Poniedziałek, 25 Listopad 2024

Dobrze jest wiedzieć, kim był patron ulicy, przy której się mieszka albo którą się często przechodzi. Niestety, w przypadku centralnej ulicy Sadyby, Godebskiego, nawet poznanie imienia patrona niewiele wyjaśnia. Kandydatów o tym samym imieniu i nazwisku jest bowiem dwóch.

Do wybuchu II wojny św. stara Sadyba była uważana za jedną z najładniejszych, a wręcz najbardziej luksusowych dzielnic mieszkaniowych stolicy. Tak twierdzi przedwojenny mieszkaniec Sadyby, Janusz Bronowicz, który kilkadziesiąt lat po wojnie z detalami opisał życie na willowym osiedlu. 

To stara carska droga forteczna. Z zabytkowymi kocimi łbami, na które wielu pomstuje.

Kiedy restauracje w całym kraju próbują przetrwać kolejny lockdown, na starej Sadybie właśnie otwarto nowe bistro. Niemal wszystko jest tu nowe – nowy wystrój, nowa karta dań, nowy zespół. Stare jest miejsce - to dawne skandynawskie Naboku przy Skwerze Starszych Panów, ściana w ścianę z zamkniętym wcześniej Nabo. Czy nowe miejsce spełni wysokie oczekiwania fanów poprzedniego lokalu? O wizji „Niecodziennej Sadyba” rozmawiamy z jej założycielkami, Lunią Bonder i Agnieszką Marcinkowską.

W maju 2021 minie 130 lat, od kiedy do Czerniakowa dotarła kolejka wąskotorowa, zwana wilanowską. Początkowo konna, potem parowa, była motorem napędowym rozwoju Miasta Ogrodu Czerniakowa i Sadyby Oficerskiej. O jej historii kolejki, którą symbolizuje parowóz i przystanek na rogu Okrężnej i Powsińskiej, opowiada mieszkaniec Sadyby i autor projektu o kolejce z budżetu obywatelskiego, Tomasz Trepka.

Willowa Sadyba w latach 60. była odcięta od świata. Bez sklepów i porządnych dróg, za to z dużą ilością młodzieży. Stołeczna pustynia stała się oazą sportu i rekreacji, gdy do akcji wkroczył jeden z mieszkańców osiedla. O Sadybie z czasów, gdy świat dopiero zaczynał odkrywać Beatlesów, a o hippisach jeszcze nikt nie słyszał, rozmawiamy z Wiktorem Błażewiczem, późniejszym wieloletnim prezesem TKKF Wars przy Jodłowej - legendą Sadyby.

Stanisława Karpińska (1912-2005) mieszkała nad Jeziorkiem Czerniakowskim przez 87 lat. Córka właściciela drewnianego dworku i majątku „Ogrody Czerniakowskie” Wojciecha Zatwarnickiego, i żona późniejszego twórcy Ściany Wschodniej, architekta Zbigniewa Karpińskiego, po śmierci ojca w 1948 przejęła 200 hektarów nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Niecierpiała pracy na roli, nie znała się na hodowli, a mimo to sama stworzyła specjalną odmianę cebuli – cebulę czerniakowską - i dorobiła się na niej dużych pieniędzy. Śmiała się, że wiedzie podwójne życie. - Wracałam z pola około ósmej, raz dwa brałam prysznic i szliśmy na kolację do „Spatifu” – wspomina w nieznanym wywiadzie dla Res Publica w 1988 roku.

Inteligencka Sadyba i robotniczo-przestępczy Czerniaków - to były dwa światy, które się nawzajem nie przenikały. Dzieliła je jedna ulica - Bernardyńska. O tym jak wyglądał ten świat opowiada znany literat i polityk, Marek Karpiński, który swoje dzieciństwo przeżył nieopodal - w dworku nad Jeziorem Czerniakowskim.  

Klamka zapadła. Właścicielka ostatniej wolnej działki na Bazarze Sadyba sprzedała ją deweloperowi. Budowa apartamentowca ma ruszyć w przyszłym roku.

Trzecia linia metra nabiera rumieńców. Po wskazaniu jej przebiegu na Pradze, ratusz opublikował raport, który był podstawą tej decyzji. Przypadkowo ujawnił w nim kontrowersyjny przebieg nitki po stronie Siekierek i Augustówki.

Copyright © Sadyba24.pl             O nas   |    Zostań reporterem   |   Reklama   |    Kontakt    |   Modyfikacje: Tomold