Ciąg dalszy sprawy nielegalnej budowy przy Augustówka 7. Okoliczni mieszkańcy pogodzili się, że obok nich prędzej czy później wyrosną nowe bloki. Nie mogą jednak przeboleć, że stracili wysokie drzewa. W sprawie wycinki pojawia się właśnie drugie dno.
Wydarzenia społeczne same się nie zrobią. Ktoś musi je wymyślić, zdobyć na nie finansowanie, znaleźć współpracowników i miejsce, wypromować i poprowadzić. Nasze 12-osobowe jury wskazało, kto z mieszkańców Sadyby wykonał w tym zakresie najwięcej pracy w ostatnich 12 miesiącach.