Jeszcze tylko dwa dni, do czwartku 26 września, trwają konsultacje społeczne w sprawie przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Radna z Mokotowa zgłosiła publicznie propozycję, która ma duży wpływ na powodzenie projektów z Sadyby.
Ze starej Sadyby wyprowadził się Narodowy Instytut Muzeów. W oczekiwaniu na nowego właściciela, przypominamy, kim byli jego poprzednicy. Warto, bo w tych murach działa się wielka historia.
Pierwszy dzień ogólnopolskiego finału akcji „Sprzątanie świata” nad Jeziorko Czerniakowskie otworzył ambasador Australii – kraju, w którym ta ogólnoświatowa akcja się rozpoczęła.
Stara Sadyba już regularnie gości spacery z przewodnikiem. Tym razem w jeden weekend odbędą się dwa, w tym jeden nagrodzony głowną nagrodą w miejskim konkursie
Czy można zrobić kosztowny remont bez pieniędzy? Jak pokazuje przykład klubu sportowego na Sadybie, na to pytanie można odpowiedzieć twierdząco. Duża w tym zasługa fundacji Brda, która pomaga w znajdowaniu nowego zastosowania dla wcześniej używanych materiałów budowlanych i wyposażeniowych.
Trwa odliczanie ostatnich dni do potencjalnego zamknięcia pawilonu sąsiedzkiego na Skwerze Ormiańskim na Sadybie. Oto co wynika z najnowszych wypowiedzi medialnych w tej sprawie.
Zarząd Zieleni zlecił wykonanie dwóch inwestycji na Skwerze Ormiańskim na Sadybie. Jedna nie poszła po jego myśli.
Rozpoczął się remont ogrodzenia Skweru Ormiańskiego na Sadybie. Zakład Usług Ślusarskich PROF.-MET z Karczewa za nieco ponad 240 tysiące złotych zdemontuje istniejące stalowe słupki (co już się stało), oczyści je mechanicznie z warstw malarskich i rdzy, zabezpieczy antykorozyjnie, pomaluje, aż wreszcie ponownie zamontuje.
Wymienione i zrekonstruowane zostaną tylko te fragmenty, które są uszkodzone w stopniu uniemożliwiającym dalsze funkcjonowanie. Po remoncie, płot będzie miał ten sam kształt i kolor co wcześniej. Zgodnie z umową, na wykonanie prac, wykonawca ma czas do 15 grudnia.
Mniej szczęścia ma remont nawierzchni pobliskiego boiska do koszykówki, które znajduje się na Skwerze Ormiańskim od ul. Morszyńskiej. 14 sierpnia przetarg na wykonanie tego remontu został unieważniony. Mimo wpłynięcia do Zarządu Zieleni kilkunastu pytań od zainteresowanych, ostatecznie do przetargu nie zgłosił się ani jeden oferent. Wartość potencjalnego zamówienia wynosiła nieco ponad 257 tys. zł.
Urzędnicy stołecznego ratusza chcą poluzować zasady budżetu obywatelskiego, by zachęcić do udziału większą liczbę mieszkańców Warszawy. Jedna z tych zasad zwiększa szanse osiedli, takich jak stara Sadyba, które nie mają intensywnej zabudowy i licznej bazy głosujących, ale za to mają zaangażowaną, aktywną społeczność.
Mieszkańcy starej Sadyby walczą z plagą domów zamienianych na hostele. W jednym z nich na piętrowych łóżkach, w tym w garażu, przebywało do niedawna nawet 25 kierowców tanich taksówek. Oficjalne pisma o pomoc do służb porządkowych i urzędów nie odnoszą skutku.
Warszawska Sadyba stoi tenisem od lat 1920., kiedy pierwszy kort wybudowano na osiedlu spółdzielczym Społem przy Jodłowej. W tym samym miejscu, choć kilkadziesiąt metrów dalej, do dziś działa klub tenisowy. W ostatnią sobotę rozegrano tam turniej deblowy.