Największą atrakcją festiwalu Otwarte Ogrody na warszawskiej Sadybie jest zwiedzanie ogrodów wyróżnionych w sąsiedzkim konkursie. Na co dzień niedostępne, w ten jeden weekend roku, co kilka lat, otwierają się dla okolicznych mieszkańców i dla osób zupełnie nieznajomych. Jak poinformowali organizatorzy tegorocznego festiwalu, najbliższa okazja nadarzy się w czerwcu. A już za dwa tygodnie minie termin zgłoszeń.

Bez rozstrzygnięcia zakończył się konkurs na dzierżawcę pawilonu parkowego na Skwerze Ormiańskim na Sadybie. Organizator konkursu, Zarząd Zieleni, podjął jednak zakulisowe rozmowy z mieszkańcami Sadyby w sprawie formuły działania i ponownego otwarcia lokalu.  Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, jak przebiegł konkurs i czego dziś domagają się mieszkańcy.

Od kilku lat organizacje ekologiczne apelują do stołecznego ratusza o zmniejszenie presji na rezerwat Jeziorko Czerniakowskie i uruchomienie kolejnych kąpielisk w mieście. Znowu dostały odmowę. Argumenty zdumiewają.

Miasto wybrało wykonawcę przebudowy ulicy Orężnej na Sadybie. Wiemy kim jest i co ma zrobić.

Ciąg dalszy sprawy nielegalnej budowy przy Augustówka 7. Okoliczni mieszkańcy pogodzili się, że obok nich prędzej czy później wyrosną nowe bloki. Nie mogą jednak przeboleć, że stracili wysokie drzewa. W sprawie wycinki pojawia się właśnie drugie dno.

Wydarzenia społeczne same się nie zrobią. Ktoś musi je wymyślić, zdobyć na nie finansowanie, znaleźć współpracowników i miejsce, wypromować i poprowadzić.  Nasze 12-osobowe jury wskazało, kto z mieszkańców Sadyby wykonał w tym zakresie najwięcej pracy w ostatnich 12 miesiącach.

Oddolny festiwal Otwarte Ogrody na Sadybie już w czerwcu. Podejrzeliśmy wstępny program. Oto na co się na pewno wybierzemy.

Jak dowiedzieliśmy się z dwóch niezależnych źródeł, nad ranem w niedzielę, 23 marca, zmarła w swoim mieszkaniu na warszawskiej Sadybie tłumaczka i znana Sadybianka, Izabela Płatkowska (1931-2025). 

Spokojna, zielona i dobrze skomunikowana Sadyba to idealne miejsce dla deweloperów. Sęk w tym, że plan miejscowy nie pozwala tu na budowę apartamentowców. Przy Orężnej powstaje jednak coś, co taką zabudowę przypomina, choć formalnie nazywa się budynkiem biurowym.  

Zgłosili się do nas kolejni świadkowie nielegalnej budowy w okolicy Jeziorka Czerniakowskiego. Zdjęcia i filmy wideo, które od nich otrzymaliśmy, nie pozostawiają wątpliwości co do nielegalnego procederu dewelopera