Pawilon parkowy na Skwerze Ormiańskim, powstały z budżetu obywatelskiego, miał służyć mieszkańcom Sadyby jako lokalne miejsce spotkań i aktywności, ale od początku stycznia tego roku stoi pusty. Poprzedni dzierżawca, fundacja Bullerbyn, nie dał rady utrzymać lokalu bez stałego wsparcia miasta i zrezygnował.

Co będzie dalej z pawilonem? Odpowiedź na to pytanie miał przynieść konkurs na dzierżawę, rozpisany w marcu przez Zarząd Zieleni. Kilka dni temu na stronie urzędu ukazał się krótki komunikat o tym, że konkurs został zamknięty bez rozstrzygnięcia. Rzeczniczka prasowa Zarządu Zieleni, Karolina Kwiecień-Łukaszewska, nie odpowiedziała na nasze pytania o powody braku rozstrzygnięcia i dalsze kroki.  

Nieudany konkurs

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do konkursu przystąpiły dwa podmioty. Oba wpłaciły wadium w wysokości 5 tys. zł, które było warunkiem wstępnym złożenia oferty. Ale ostatecznie ofertę złożył tylko jeden podmiot – to akurat potwierdziła nam rzeczniczka Zarządu Zieleni jeszcze w dniu oficjalnego otwarcia kopert konkursowych, 24 marca. Dlaczego oferent nie został jednak wybrany? Zdecydowały kryteria formalne – firma nie dostarczyła wszystkich potrzebnych dokumentów.

Co dalej? Znów nieoficjalnie, Zarząd Zieleni szuka rozwiązań i na szczęście szuka ich nie sam, ale w kontakcie z najbardziej prawdopodobnymi klientami lokalu – mieszkańcami Sadyby. Urząd spotkał się z przedstawicielami mieszkańców w czwartek, 3 kwietnia. Przedstawił im cztery opcje rozwiązania sytuacji.

Stanowisko mieszkańców

Jak się dowiedzieliśmy, dziś mieszkańcy zrzeszeni w Partnerstwie Lokalnym „Stacja Sadyba” przesłali swoje stanowisko Zarządowi Zieleni. Wnioskują w nim o pilne wznowienie konkursu na dotychczasowych warunkach.

Przedstawiciele mieszkańców Sadyby nie kryją oburzenia sposobem załatwienia sprawy przez urząd miasta. - Brak rozstrzygnięcia konkursu nie jest dla nas zaskoczeniem – mówi Magda Szumowska z Partnerstwa Lokalnego „Stacja Sadyba”, która reprezentowała mieszkańców Sadyby w ostatnich rozmowach z Zarządem Zieleni, a wcześniej ze stołecznym ratuszem i urzędem Mokotowa.  - Nie przyjmujemy jednak do wiadomości, że przedstawiciele urzędu miasta, którzy zostali zobligowani przez prezydenta miasta do rozwiązania kwestii ponownego uruchomienia MMS (Międzypokoleniowego Miejsca Spotkań – to oficjalna nazwa dla pawilonu parkowego na Skwerze Ormiańskim - przyp. red.), nie wypracowali planu, który byłby możliwy do wdrożenia po nieudanym konkursie na dzierżawę (co właśnie nastąpiło) – dodaje.

Mieszkańcy zadeklarowali w dzisiejszej rozmowie z portalem Sadyba24, że będą szukać rozwiązań również na innych szczeblach.  – W zaistniałej sytuacji osoby zrzeszone w Partnerstwie Lokalnym podjęły wczoraj decyzję o konieczności bezpośredniego poinformowania Prezydenta o braku rozwiązania naszego problemu. Ustalamy, w jakiej formie to nastąpi – zapowiedziała Magda Szumowska.

Jeśli Zarząd Zieleni przychyli się do stanowiska mieszkańców Sadyby i rozpisze nowy konkurs na dotychczasowych warunkach, należy oczekiwać, że konkurs ten ruszy nawet już w najbliższy poniedziałek lub wtorek. Wówczas potencjalnego zwycięzcę powinniśmy poznać po 2 tygodniach, czyli tuż po świętach wielkanocnych.