Oświata jest jednym z najbardziej stabilnych i bezpiecznych obszarów zawodowych na stanowiskach menedżerskich. Wzajemne zależności między stołecznym ratuszem, zarządem dzielnicy, kuratorem oświaty, radą pedagogiczną i związkami zawodowymi oraz brak odgórnego limitu kadencji powodują, że łatwiej jest wybrać dotychczasowego dyrektora na kolejną kadencję, niż dać szansę nowemu kandydatowi. W efekcie dyrektorzy szkół często zasiadają na swoim stanowisku przez 15, 20 i więcej lat. Korzystają na tym kadry nauczycielskie szkół, które zyskują ciągłość i stabilność. Minusem jest z kolei utrwalanie często wątpliwych praktyk zarządczych, których nie widać na etapie konkursu, a które wpływają na zdrowie nauczycieli oraz wyniki uczniów.
Stołeczne szkoły stoją właśnie przed kolejnym punktem zwrotnym. 20 maja Biuro Edukacji Warszawy rozpisało konkursy na stanowisko dyrektora w kilkudziesięciu szkołach podstawowych w mieście, którym kończy się kadencja. Nowe rozdanie czeka m.in. podstawówki nr 103 przy Jeziornej 5/9 i nr 212 przy Czarnomorskiej 3. W obu placówkach na czele stoją dyrektorki o długoletnim stażu – w pierwszej Danuta Kozakiewicz pełni swoją funkcję od 2001 roku (20 lat), a w drugiej Ewa Rozwadowska od 2006 roku (15 lat). Czy będą startować ponownie w tym roku? – Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji. Zrobię to w najbliższych dniach – powiedziała nam Danuta Kozakiewicz. Ewa Rozwadowska jest już pewna. – Tak, będę startować w konkursie – stwierdziła bez wahania.
Czy czeka nas kontynuacja czy nowe otwarcie? Odpowiedź poznamy w najbliższych tygodniach. Na zgłoszenie się do konkursu pozostał jeszcze tydzień. Termin upływa po 21 dniach od ogłoszenia, tj. 9 czerwca (precyzyjna data do potwierdzenia z urzędem).
Ogłoszenie o konkursie: http://edukacja.warszawa.pl/dla-nauczyciela-i-dyrektora/konkursy-na-dyrektorow/23107-ogloszenie-konkursu-na-kandydata-na