Jak informuje Ewa Bujalska z urzędu dzielnicy Mokotów, w Wieloletniej Prognozie Finansowej Warszawy inwestycja została zapisana pod pozycją „poprawa układu drogowego: Rok 2025/2026”. Zgodnie z planem, przebudowa będzie realizowana w dwóch etapach - najpierw na odcinku od ul. Zdrojowej do ul. Jana III Sobieskiego, a potem od ul. Powsińskiej do ul. Zdrojowej.
Jaka będzie ulica po przebudowie
Inwestycja przewiduje zastosowanie standardu wykończenia, znanego ze wschodniej części starej Sadyby. Pojawią się więc popularne przed wojną chodniki z płyt betonowych jasnoszarych o wymiarach 50x50 cm, układanych „na mijankę". Jezdnia natomiast – i tu Wojewódzki Mazowiecki Konserwator Zabytków zaskoczył – będzie pokryta asfaltobetonem, czyli tym, co obecnie.
Szerokość ulicy ma pozostać bez zmian, podobnie chodniki, choć ich szerokość ma zostać ujednolicona. Projekt przebudowy zakłada również wyznaczenie miejsc postojowych oraz uporządkowanie terenów zielonych. W tym drugim przypadku projektant wskazał drzewa i krzewy, które mają być poddane zabiegom pielęgnacyjnym, usunięte lub zastąpione nowymi.
Już nie tylko deklaracje
Mieszkańcy starej Sadyby domagają się remontu ulicy od dawna. Pierwsze konkretne obietnice w tym zakresie złożył w grudniu 2017 poprzedni burmistrz Mokotowa, Bogdan Olesiński. Odpowiadając na interpelację dzielnicowego radnego, Witolda Wasilewskiego, zadeklarował, że w roku 2018 zostanie wykonana koncepcja przebudowy ul. Orężnej obejmująca cały układ drogowy ulicy.
Koncepcja i projekt wykonawczy powstały pięć lat później. Na realizację przyjdzie mieszkańcom poczekać kolejne 2,5 roku.
Wcześniejsze artykuły na ten temat
Zabytkowa ulica na Sadybie od lat czeka na remont. Ten opóźni się o kolejnych kilka miesięcy
