Zwykle ukrywający się w cieniu swojej żony, Ireny Eris (nr 8 w rankingu), w tym roku po raz pierwszy Henryk Orfinger stał się rozpoznawalny. Jeszcze rok temu jego nazwisko wyszukiwano w Google 170 razy, podczas gdy w maju 2014 – aż 6600 razy.
Gwałtowny wzrost popularności trudno wytłumaczyć. Henryk Orfinger pełni bowiem te same funkcje od lat. Założyciel i prezes firmy kosmetycznej Eris, przewodniczący Rady Głównej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Pewnym nowum w życiu publicznym przedsiębiorcy były ostatnio dwa wydarzenia. Po pierwsze, ten jeden z najbogatszych Polaków został przewodniczącym jury prestiżowej nagrody Galeria Chwały Polskiej Ekonomii. 5 czerwca 2014 otrzymał natomiast Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju i promocji polskiej przedsiębiorczości, za osiągnięcia w działalności społecznej.
O przedsiębiorcy z Sadyby niewiele wiadomo na niwie prywatnej. Lubi uprawiać sport. Zbiera przedmioty dla przyjemności i późniejszego zysku – ma bogatą kolekcję białej broni i archiwalnych książek.
Na co dzień urzęduje w XIX-wiecznym pałacyku firmy Eris przy Puławskiej, gdzie 1000-metrowa siedziba otoczona jest 3000-metrowym parkiem. Od lat mieszka z żoną w znacznie skromniejszym domu we wschodniej części starej Sadyby.