Mówią o niej: najskromniejsza polska milionerka. Niedawno magazyn Forbes podsumował jej obecny majątek na 500 milionów złotych. Przez ostatni rok Irena Eris, a właściwie Irena Szołomicka-Orfinger, zdobyła kilka prestiżowych wyróżnień (m.in. medal od prezydenta RP) i – jako dyrektor sieci hoteli spa – zaangażowała się po uszy w budowę najbardziej luksusowego ośrodka spa marki Eris w Polanicy Zdrój, na 4-hektarowej działce, kupionej za 60 milionów złotych od Grażyny Kulczyk.
Nadal stroni od kolorowych magazynów. O jej życiu prywatnym wiadomo niewiele. Magazynowi Gala wyznała przed wieloma laty, że od sportów woli stabilny odpoczynek, spacery, książki. I że nie jeździ na rowerze. Pewnym zaskoczeniem była więc jej niedawna wypowiedź prasowa o tym, że wręcz uwielbia golfa i jej marzeniem było zorganizowanie turnieju golfa dla kobiet (co robi już od kilku lat).
Nas najbardziej cieszy, że nadal aktualny jest fragment wspomnianego wywiadu Ireny Eris dla Gali:
GALA: Nadal mieszkają państwo w domu na warszawskim Mokotowie?
IRENA ERIS: W tym samym od 20 lat, tylko go rozbudowaliśmy. Teraz ma ponad dwieście metrów. Jest na tyle duży, że każdy ma swoje terytorium, i na tyle mały, że czujemy się w nim przytulnie.
GALA: Są ludzie, którzy na pani miejscu jeździliby samochodem z kierowcą, mieli rezydencję pod Warszawą i dom za granicą.
IRENA ERIS: Czułabym się skrępowana świadomością, że kierowca musi na mnie czekać kilka godzin. Lubię być niezależna.
W maju 2014 nazwisko Ireny Eris było wywoływane w wyszukiwarce Google 5.400 razy. W poprzednim roku takich wyszukiwań było znacznie więcej, bo aż 40.500.