Każdy z tych projektów miał kosztować po kilkadziesiąt milionów złotych. Jeszcze rok temu zapowiadano je jako ważne dla kraju. Dziś jeden już upadł, a drugi czeka na oficjalną decyzję o likwidacji.
Od lat Sadybianie zgłaszali te same projekty do budżetu obywatelskiego. Nie zrażali się, że co roku odpadały w głosowaniu. W tym roku wreszcie pojawiły się nowe pomysły, niektóre przełomowe. Które mają szansę na realizację?