Niedzielne opady śniegu ściągnęły na Skwer Ormiański na Sadybie dziesiątki dzieci z rodzicami. Mali mieszkańcy znów mogą zjeżdżać na sankach z tamtejszej górki. Niestety, po remoncie stała się ona znacznie stromsza niż wcześniej, a stojące u jej podnóża betonowe elementy stanowią zagrożenie dla rozpędzonych dzieci.
Od dwóch tygodni mieszkańcy Sadyby nie mogą przejść chodnikiem obok dawnego bazaru przy św. Bonifacego. Zza wysokiego płotu widać hałdy usypanej ziemi. Dowiedzieliśmy się, co się dzieje.