W ostatnią niedzielę wieczorem, nasz czytelnik, pan Michał, wracając z działki ROD przy ul. Augustówka na przystanek autobusowy zauważył dziwne zachowanie za płotem działek. - Było to bardzo dziwne, niedziela o 20, silne światło z kilkunastometrowego żurawia, wysięgnika i kilka osób pracujących na poziomie ziemi – napisał do nas zaniepokojony pan Michał.
O planowanej budowie przy ul. Augustówka 7 pisaliśmy już wcześniej, więc – choć dzień i pora były faktycznie nietypowe - prace w tym miejscu wydawały się naturalną konsekwencją złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Nasz czytelnik zwrócił jednak uwagę na nowy wątek w sprawie. - Zza ogrodzenia przy ul. Augustówka widać, że duża część terenu jest wybetonowana mimo braku pozwolenia na budowę – poinformował.
Pozwolenia brak
Sprawdziliśmy. Faktycznie, spółka Wawa Novum Sześć, która od lutego ubiegłego roku starała się o pozwolenie na budowę dla 3 bloków przy ul. Augustówka 7, pod koniec stycznia 2025 otrzymała decyzję odmowną. Co się stało? - Decyzja (…) odmawiająca zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę wydana została w dniu 21 stycznia 2025r. z uwagi na nieusunięcie przez inwestora nieprawidłowości w złożonym wniosku w terminie określonym w postanowieniu – tłumaczy rzecznik dzielnicy Mokotów, Tomasz Keller. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że deweloper nie dogadał się z Zarządem Dróg Miejskich w sprawie drogi dojazdowej.
Wczoraj, 4 marca, w internetowym rejestrze wniosków, który prowadzi Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, pojawiła się informacja o złożeniu przez dewelopera kolejnego wniosku na tą samą inwestycję. We wniosku z 27 lutego zmieniła się jedynie kubatura budynków z 17302 m2 na 18747 m2. Sprawa jest w trakcie rozpatrywania.
Prace trwają
Negatywna decyzja urzędu dzielnicy zapewne zaskoczyła dewelopera. Ten bowiem zdążył już nie tylko postawić punkt sprzedaży i wywiesić tablice reklamujące inwestycję. Wylał też płyty fundamentowe pod bloki (widać je na zdjęciu w ramce). Trudno te prace zakwalifikować jako prace przygotowawcze, jednoznaczne z rozpoczęciem budowy. Zgodnie z Ustawą Prawo Budowlane za prace takie uznaje się: wytyczenie geodezyjne, niwelację terenu, zagospodarowanie przestrzeni budowlanej oraz wykonanie niezbędnych przyłączy do istniejącej infrastruktury. Dlaczego inwestor wykonał te prace przed uzyskaniem pozwolenia na budowę?
Nasz czytelnik nie kryje zdziwienia. - Z tego co wypatrzyłem, to już są wylane płyty fundamentowe pod bloki, na które nie ma pozwolenia na budowę. Ciekawe, nie? I co jest przyczyną prac w niedzielę wieczorem? – zastanawia się pan Michał.
O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do dewelopera. Jak tylko otrzymamy odpowiedź, zamieścimy ją w aktualizacji tego artykułu.