Jeziorko Czerniakowskie to największy naturalny zbiornik wodny w Warszawie, a dodatkowo cenny rezerwat przyrody z otuliną. O tym, czy dotrze tutaj zabudowa, zdecyduje plan miejscowy, który właśnie powstaje w miejskim ratuszu.
Pewne ograniczenia dla zabudowy na tym terenie już istnieją – wprowadził je wiele lat temu plan ochrony Jeziorka Czerniakowskiego. To ważny dokument z punktu widzenia wartości przyrodniczych, ale nie precyzuje, jakie inwestycje mogą tu powstać. Inny dokument – studium rozwoju miasta – wskazuje minimalne wskaźniki powierzchni biologicznie czynnej, ale też o możliwych możliwościach zabudowy mówi dość ogólnie, dopuszczając szeroki wachlarz rozwiązań.
Plan miejscowy ma doszczegółowić dwa wspominane dokumenty i określić, co dokładnie może powstać, a co nie na terenie otuliny Jeziorka Czerniakowskiego. Kluczem jest precyzyjność sformułowań – mało precyzyjne zapisy otworzą furtkę dla niepożądanej zabudowy.
Społecznicy z Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Miasto Ogród Sadyba, którzy od lat zajmują się rezerwatem Jeziorka Czerniakowskiego w różnych aspektach i mają duże doświadczenie w planach miejscowych, zgłosili wczoraj do miasta swoje oczekiwania dotyczące możliwości zabudowy. Czego chcą? Przede wszystkim ustalenia bardzo wysokiego wskaźnika powierzchni biologicznie czynnej na poziomie minimum 90%. I tam gdzie to tylko możliwe, ustanowienia obszarów zieleni parkowej i/lub zieleni naturalnej, bądź ogrodów działkowych – czyli kategorii, które mają najwięcej ograniczeń w zabudowie.
Cios w Deltę
Najdalej idący pomysł społeczników uderza wprost w klub sportowy Delta Warszawa przy Jeziornej 2. Na terenie obecnie dzierżawionym przez ten klub (działka nr 10 z obrębu 10520) społecznicy domagają się wprowadzenia zakazu nowej zabudowy i ustalenia wskaźnika powierzchni biologicznie czynnej na poziomie minimalnie 90%. Uważają, że docelowo cały ten obszar powinien zostać przeznaczony na teren parkowy lub teren zieleni naturalnej (obecnie to częściowo usługi sportu z opcją zabudowy do 12 m, a częściowo zieleń parkowa ZP2). Według nich będzie to możliwe po zakończeniu przez KS Delta dzierżawy od miasta (25-letnia umowa dzierżawy wygaśnie w lipcu 2036 roku).
Wniosek Towarzystwa Miasto Ogród Sadyba nie powinien być zaskoczeniem. Towarzystwo i inne organizacje lokalne złożyły bowiem miesiąc temu podobny wniosek do nowego studium rozwoju miasta, a właściwie do planu ogólnego – dokumentu, który zastąpi studium w związku ze zmianą ustawy. Realizacja tego postulatu wiązałaby się w dłuższej perspektywie z wygaszeniem działalności klubu piłkarskiego Delta Warszawa na Sadybie, a w krótszej z rezygnacją z planów klubu dotyczących stworzenia nowych boisk i kortów tenisowych oraz zbudowania 2-3 kondygnacyjnej siedziby klubu o powierzchni zabudowy 535 m2.
Jak najwięcej zieleni naturalnej i ogrodów działkowych
Największa lokalna organizacja społeczna na Sadybie proponuje również objąć kategorią zieleń naturalna kolejne dwa tereny: wąski teren na zachód od kanału W, odprowadzającego wodę w kierunku Jeziora Sielanka w Wilanowie (działka 150/4 z obrębu 10525) oraz obecne chaszcze na tyłach osiedla Sadyba Park przy Goczałkowickiej (działki 3 i 4 z obrębu 10526 oraz działka 29 z obrębu 10525). W pierwszym przypadku organizacja dopuszcza alternatywnie wprowadzenie kategorii zieleń parkowa, a w drugim – jako opcję podstawową pozostawienie obecnych ogrodów działkowych (obecnie ROD Augustówka II). W obu przypadkach minimalna powierzchnia zielona ustalona jest na 90%.
Społecznicy z Sadyby popierają też zachowanie ogrodów działkowych na wszystkich działkach objętych planem, które znajdują się po zachodniej, północnej i wschodniej stronie Jez. Czerniakowskiego. Tam gdzie nie ma ogrodów działkowych, mogą być tereny parkowe lub tereny zieleni naturalnej. Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Miasto Ogród Sadyba również w przypadku wszystkich działek po zachodniej, północnej i wschodniej stronie zbiornika proponuje wprowadzić minimum zieleni na poziomie 90%.
Utrzymać parkingi!
Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Miasto Ogród Sadyba proponuje również, by teren między ulicą Gołkowską a pobliskim placem zabaw przy Bernardyńskiej 7 i klubem Sinnet przy Gołkowskiej 2 (działki 5/3 i 5/4 nr z obrębu 10512) przeznaczyć na usługi parkingowe i wyłączyć z zabudowy z zachowaniem standardów ekologicznych. Jest to de facto usankcjonowanie obecnej funkcji tego terenu. Na tych działkach od dawna parkują samochody, choć kilka lat temu pojawił się pomysł inwestora, by pewien fragment tego obszaru przeznaczyć pod wysoką zabudowę. Pomysł upadł, ale furtka dla zabudowy zapewne nadal istnieje.
Odsunąć wszelkie zło jak najdalej od Jeziorka
Wśród wniosków zgłoszonych przez społeczników z Sadyby pojawiają się też takie, które dotyczą bezpośrednich brzegów Jeziorka Czerniakowskiego. I tak by powstrzymać ludzi i zwierzęta domowe przed masową eksploracją rezerwatu aktywiści proponują odsunąć zabudowę mieszkalną od rezerwatu oraz odsunąć od brzegów zbiornika trasę rowerową (tzw. zielony pierścień), wpisaną do projektu nowego Studium/ Planu Ogólnego. Chcą też ustanowić strefę zakazu biwakowania, łowienia ryb i spacerowania z psami wokół północnej części Jeziorka oraz (co wydaje się trudne do zapisana w planie miejscowym) zobowiązać zarządcę terenu Rezerwatu do skutecznego informowania o obowiązujących w Rezerwacie ograniczeniach oraz do ich egzekwowania.
Społecznicy wzywają też – bez wchodzenia przez nich w szczegóły – by chronić rezerwat i jego otulinę przed wpływem intensywnego ruchu pojazdów samochodowych, m.in. ciężarowych, w tym przed generowanym przez nie hałasowi i drganiom, oraz przed negatywnymi skutkami ewentualnych nowych inwestycji komunikacyjnych typu metro czy powiększanie parametrów istniejącej infrastruktury drogowej.
W kategoriach dobrych życzeń trzeba traktować mało konkretny – choć ważny - postulat, który społecznicy wyeksponowali jako pierwszy. Chcą, by uwzględnić w planie potrzebę zasilenia Jeziorka Czerniakowskiego „w wodę dobrej jakości”. Do czasu uchwalenia planu powinny być według nich zakończone wszelkie ekspertyzy badające to zagadnienie i zaplanowane rozwiązania uwzględnione w planie – jeśli będzie taka potrzeba zagwarantowania realizacji jednego z wariantów.
***
Wnioski do planu miejscowego Jeziorka Czerniakowskiego, zgłoszone przez Towarzystwo Miasto Ogród Sadyba oraz innych zainteresowanych, stanowią wsad dla projektantów. Kiedy Ci zakończą pracę, mieszkańcy i organizacje pozarządowe będą mogły zapoznać się z ich projektem i zgłosić do niego uwagi.