Zamknięcie kąpieliska to konsekwencja decyzji wydanej przez Sanepid. Ten w ramach kontroli wewnętrznej przeprowadził badania mikrobiologiczne próbek wody i uznał, że woda w kąpielisku jest nieprzydatna do kąpieli.
W próbkach pobranych 1 sierpnia wykryto przekroczenie dopuszczalnej liczby bakterii Escherichia coli. Zanotowano 1206 jednostek, podczas gdy maksymalny limit, dopuszczony przez Ministerstwo Zdrowia, wynosi 1000 jednostek na 100 ml wody.
Skażenie wody bakterią E coli prowadzi w organizmie człowieka do poważnych konsekwencji, w tym zapalenia opon mózgowych u dzieci. Najbardziej charakterystycznymi symptomami zatrucia pałeczką okrężnicy są wymioty oraz ostra biegunka. Dochodzą do tego silne, kurczowe bóle brzucha. Kąpiel w wodzie z bakterią coli nie jest wskazana, bowiem patogeny mogą dostać się do organizmu nie tylko przez usta, ale również przez nos lub uszkodzoną skórę.
Ostatni raz kąpielisko zamknięto 21 lipca tego roku z powodu podejrzenia występowania sinic. 25 lipca zakaz kąpieli odwieszono na podstawie pozytywnej wizualnej oceny wody, wykonanej przez Sanepid i OSiR Mokotów.