Niedziela, 24 Listopad 2024

We wtorek, 1 października, rusza na Sadybie nowy cykl spotkań rehabilitacyjno-integracyjnych dla osób zmagających się z chorobą nowotworową. Podczas bezpłatnych zajęć, które organizuje Fundacja Jestem, uczestnicy uczą się, jak radzić sobie ze stresem, jak utrzymać w kondycji swoje ciało i jak zdrowo się odżywiać. Organizatorzy czekają na chętnych. 

Aż trzy wypożyczalnie miejskich rowerów Veturilo mają szansę trafić na Sadybę i w jej okolice. Czy tak się stanie zależy od aktywności mieszkańców podczas zbliżających się konsultacji społecznych.

Mieczysław Stoch. Największy w Polsce kolekcjoner płyt analogowych mieszka na Sadybie.  W trzech pokojach zebrał w sumie ponad 30 tys. płyt.

Pisarze chwytają się coraz dziwniejszych trików na przyciągnięcie słuchaczy. Modna ostatnio Sylwia Chutnik zdecydowała się czytać swoją powieść w wannie… zanurzonej w Jeziorze Czerniakowskim. Pośród nenufarów towarzyszyły jej kamery TVP Kultura. Oto jeden z odcinków programu.

Z Jeziorka Czerniakowskiego wyłowiono… piranię. Ta drapieżna ryba rodem z Ameryki Południowej nie jest jednak groźna – jej gatunek „paku” żywi się tylko roślinami.

W połowie roku konserwator zabytków niepostrzeżenie zrobił to, co dotąd wydawało się niemożliwe. Zrewidował swoją wcześniejszą decyzję i wykreślił z ochrony dwa domy na Sadybie.

Po latach nad Jeziorko Czerniakowskie powróciła tradycja rozgrywania maratonów pływackich. W ostatni dzień wakacji 2013, z inicjatywy stołecznego WOPRu, ścigało się w zimnej wodzie ośmiu amatorów i kilku ratowników. Pierwsza trójka pokonała trasę 2400 metrów w niecałe 30 minut.

Szkoła Podstawowa 103 przy Jeziornej nieznacznie wyprzedziła swoją konkurentkę nr 115 z Okrężnej w wynikach sprawdzianu szóstoklasistów za rok 2013. Obie szkoły publiczne wypadły nieźle na Mokotowie, choć przeciętnie na tle całej Warszawy.

Od 30 sierpnia do 2 września 1944 Niemcy ostro bombardują fort na Powsińskiej i ostrzeliwują znad Jeziorka Czerniakowskiego. Młodzi obserwują rzeź bliskich, udają zabitych.

15 sierpnia 1944 Niemcy opuszczają fort na Powsińskiej. Polacy opanowują Sadybę na 2 długie tygodnie, ale nie mają czym walczyć. "To było śmiechu warte" - opowiada młody żołnierz o stanie uzbrojenia.

Copyright © Sadyba24.pl             O nas   |    Zostań reporterem   |   Reklama   |    Kontakt    |   Modyfikacje: Tomold