Wtorek, 22 Kwiecień 2025

Jeden z najpotężniejszych ludzi w Polsce, marszałek wielki koronny Stanisław Herakliusz Lubomirski miał nad Jeziorem Czerniakowskim dwór. Tu, na Czerniakowie, doznał nawrócenia. O tym czy faktycznie tak było i w jakich okolicznościach pisze w nowej książce detektywistycznej „Czucie i wiara” Małgorzata Piekarska.

18 kwietnia miną 2 lata od pierwszej próby rozminowania Fosy Morszyńskiej. Wezwani na miejsce saperzy odnaleźli i wywieźli stąd kilkadziesiąt niewybuchów z czasów II wojny św.  Po raz pierwszy ujawniamy skalę niebezpieczeństwa, na jakie wystawieni byli mieszkańcy starej Sadyby przez ponad 70 lat.

Mieszkaniec Sadyby alarmuje: Zagrożony całkowitym zniszczeniem jest 200-letni okazały wiąz, rosnący na rogu ulicy Sobolewskiej i ul. Woziwody (działka Sobolewska 20).  To unikat na skalę Polski. Problem w tym, że rośnie na prywatnej działce.

Działający na Sadybie, klub sportowy Delta Warszawa zrobił pierwszy ważny krok ku nowej bazie treningowej nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Dzień przed świętami wielkanocnymi otrzymał decyzję środowiskową, która pozwala mu zrealizować swój pierwotny pomysł rozbudowy praktycznie bez zmian. 

Ruszył długo zapowiadany konkurs ofert na ścieżkę wokół Jeziorka Czerniakowskiego. Wykonawcę poznamy za miesiąc, ale na pierwsze efekty trzeba będzie poczekać aż do lipca.

Kolejne pogryzienie przez bezpańskie psy nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Mieszkańcy pobliskich bloków zwierają szyki, by ukrócić proceder niebezpiecznego przytuliska.

Kolejne pogryzienie przez bezpańskie psy nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Mieszkańcy pobliskich bloków zwierają szyki, by ukrócić proceder niebezpiecznego przytuliska.

Jeden z najaktywniejszych sympatyków naszego portalu, Sadybianin, Kuba Antoszewski, wzywa swoich sąsiadów ze starej Sadyby do walki. Temat śmierdzący, ale ważny - psie kupy.

"W lecie bywały dni, kiedy cała Sadyba przypominała trasę wyścigu Tour De Pologne!" A w zimie - "jazda na sankach była możliwa wszędzie". Wspomnieniami z dzieciństwa na Sadybie dzieli się jeden ze stałych czytelników portalu Sadyba24.pl, Aleksander Szeluga.

W czwartek odbędzie się prezentacja projektów planów miejscowych dla dwóch kontrowersyjnych mini-obszarów, wyjętych niedawno z planu miejscowego Miasta Ogrodu Sadyba.  Chodzi o plany dla: klubu tenisowego Sadybianka przy Okrężnej, oraz dla trzech sąsiadujących ze sobą działek przy Goraszewskiej. 
 
Prezentacja przed radnymi z komisji ładu przestrzennego stanowi dopiero pierwszy etap procedury uchwalania planów.  Najważniejszym elementem tego procesu z punktu widzenia mieszkańców będzie etap wyłożenia planów do społecznych konsultacji – nie jest jeszcze jednak znana data, kiedy to nastąpi.  
 
Szczególnie duże emocje wzbudzi zapewne pierwszy z powyższych planów - dotyczący TKKF Sadybianka.  Mieszkańcy domów otaczających klub od dawna domagają się przywrócenia temu terenowi jego pierwotnej funkcji rekreacyjnej i zaprzestania planów komercyjnej rozbudowy.  Ostatnio osiągnęli w realizacji tego celu poważne sukcesy: w sierpniu 2014 uzyskali ponowną decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o rozbiórce znajdujących się tam hal tenisowych, a w grudniu 2014 - decyzję Stołecznego Konserwatora Zabytków o przywróceniu terenu do stanu pierwotnego. Inwestor odwołał się od obu decyzji do instancji nadrzędnych.  Widać jednak, że mieszkańcy okolic Okrężnej nie odpuszczają sprawy.  Sądząc po intensywnych emocjach, które wywoływał temat TKKF Sadybianka podczas uchwalania planu miejscowego dla całego osiedla Miasto Ogród Sadyba, mini-plan dla klubu też zapewne będzie trudną przeprawą dla projektantów, urzędników i mieszkańców.  
 
Posiedzenie komisji jest otwarte dla publiczności.  Termin: czwartek, 19 marca. Miejsce: sala konferencyjna na partnerze urzędu dzielnicy Mokotów na Rakowieckiej.  Początek o godz. 16.00.

Copyright © Sadyba24.pl             O nas   |    Zostań reporterem   |   Reklama   |    Kontakt    |   Modyfikacje: Tomold