Od kilku lat ten mały kwartał zabudowy mieszkaniowo-rekreacyjnej na starej Sadybie stanowi epicentrum klasycznego konfliktu między mieszkańcami, inwestorem i urzędnikami. Sposobem na rozładowanie napięcia poprzez wysłuchanie i zrozumienie oczekiwań najliczniejszej z tych grup – mieszkańców – miały być konsultacje społeczne na temat planu miejscowego dla tego terenu. Z dziś opublikowanego raportu z badań wynika jasno, że mieszkańcy oczekują zmniejszenia praktycznie każdego elementu proponowanej zabudowy.
Najpierw niszczał przez 60 lat, a kiedy konserwator zabytków chciał wreszcie wpisać go do rejestru, dom przy Godebskiego na starej Sadybie nagle zmienił właściciela. Kim jest nowy właściciel i co planuje z nim zrobić? Nam pierwszym udało się dotrzeć do osoby, która doprowadziła do zakupu zabytkowej willi i odpowiada za jej przebudowę.