Uczniowie szkół podstawowych z Mokotowa mieliby czego pozazdrościć dzieciom z Sadyby. Na terenie szkoły podstawowej przy Jeziornej na Sadybie ma powstać duży plac zabaw dla dzieci z ciekawymi przyrządami, w ramach rządowego programu „Radosna szkoła”.
Będzie nowocześnie i ciekawie
W skład zestawu plenerowych zabawek wchodzi urządzenie wielofunkcyjne, walec liniowy, talerz na sprężynie, kosz potrójny, huśtawka ptasie gniazdo, huśtawka wagowa / bujak koniki, bujak sprężynowy koniczynka. Częścią wyposażenia placu zabaw będzie tzw. mała architektura: 4 ławki z oparciem, 2 ławko-stoły wolnostojące, 2 kosze i 1 tablica informacyjna.
Poza placem zabaw planowane jest ustawienie nowego ogrodzenia oraz zagospodarowanie terenu zieleni. Powstać mają m.in. 100-metrowy trawnik oraz setki nowych roślin, w tym 118 śliw karłowych, 131 tawulców pogiętych, 23 sztuki tawuły nippońskiej. Krzewy i drzewa już rosnące w obszarze planowanej inwestycji mają zostać przeniesione, a inne zabezpieczone przed zniszczeniem.
Plac zabaw wraz z ogrodzeniem i nowym zagospodarowaniem zieleni mają powstać na tyłach szkoły, w okolicach narożnika ulic Kąpielowej i Jeziornej. Prace mają obejmować nie tylko budowę nowych urządzeń, ale również rozbiórkę starej przybudówki do szkolnego śmietnika.
Wykonawców brak
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że bajkowego placu zabaw nie chce nikt zbudować. Do pierwszego przetargu, ogłoszonego przez urząd dzielnicy Mokotów we wrześniu tego roku, nie przystąpił ani jeden wykonawca. Po unieważnieniu przetargu 9 października, urzędnicy natychmiast rozpisali kolejny. Jego rozstrzygnięcie przewidziano na 31 października. Jeśli i tym razem nie zostanie wyłoniony wykonawca, urzędnicy będą mieli wolną rękę, by zlecić prace wybranej przez siebie firmie poza przetargiem. W warunkach przetargu zapisano, że plac zabaw ma zostać zbudowany do 17 grudnia 2014. To ważna cezura – po przekroczeniu tego terminu pieniądze wygospodarowane przez urząd w tegorocznym budżecie mogą po prostu przepaść.