Wczoraj pisaliśmy o ścieżce rowerowej wzdłuż Sobieskiego. Jeden z naszych czytelników narzekał na stosowanie różnych nawierzchni, w tym wycofywanej z użycia kostki betonowej. Inni czytelnicy zwrócili z kolei uwagę w komentarzach na ruszającą się kostkę, położenie nieprzyjaznej kostki frezowanej oraz nieprzycięcie trawy na ścieżce i gałęzi z drzew, co utrudnia mijanie.
Dziś dopytaliśmy urzędników o inny odcinek, też na styku z nową linią tramwajową do Wilanowa. Chodzi tym razem o drogę, której nie ma - o brakujące połączenie nowej drogi dla rowerów wzdłuż św. Bonifacego z al. Sikorskiego.
W internetowej petycji na ten temat, radny Mokotowa, Jacek Grzeszak (MJN) nazywa brak tego odcinka przeoczeniem, które może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Wskazuje, że na odcinku ok. 100 m. między pętlą Stegny a al. Sikorskiego nie ma legalnego przejazdu ani przejścia przez ulicę Czarnomorską.
Zarząd Dróg Miejski jest świadom tego niedopatrzenia. Pod koniec czerwca o potrzebie załatania luki informował na Facebooku pełnomocnik rowerowy prezydenta Warszawy i dyrektor ZDM, Łukasz Puchalski. Dziś doszły bardziej konkretne plany. - Planujemy przebudowę skrzyżowania Św. Bonifacego z Czarnomorską i w ramach tego uzupełnienie brakującego fragmentu – mówi portalowi Sadyba24 rzecznik prasowy ZDM, Jakub Dybalski. - W ciągu kilku tygodni powinniśmy ogłosić przetarg na projekt – dodaje.