Baza mokotowskiego OSiRu przy Jeziorku Czerniakowskim pięknieje z każdym dniem. Parterowy budynek z poddaszem, położony przy Jeziornej 4, zyskał całkowicie nowe instalacje i podziały ścian, ale też wielkie okna z widokiem na wodę i plażę. Według zwycięskiego projektu budżetu obywatelskiego, budynek ma bowiem nie tylko ładnie wyglądać, ale też żyć na co dzień. Autor projektu, Marek Maliszewski, zapragnął tu stworzyć centrum edukacyjne, przeznaczone do propagowania idei ochrony przyrody.

Tej wizji podporządkowane były zmiany wewnątrz budynku, zapisane w projekcie budżetu obywatelskiego. Pomieszczenia miały być podzielone na nowo „zgodnie z wymogami stawianymi dla pomieszczeń służących do organizacji spotkań lokalnej społeczności i prowadzenia zajęć dydaktycznych (np. lekcji przyrody, różnych kursów i spotkań mieszkańców).”  Pomysłodawca centrum doprecyzował, że „minimalny program użytkowy to otwarta sala do prowadzenia zajęć dydaktycznych, pomieszczenie gospodarcze, toaleta dla uczestników zajęć”.

Co zostanie z ambitnej wizji

Infrastruktura do odbywania zajęć edukacyjnych i spotkań mieszkańców zaraz powstanie. Ale jak będzie wykorzystywana? Przez kogo? W jakim wymiarze czasu? Kto o tym będzie decydował?

- Budynek będzie funkcjonował zgodnie z założeniami zawartymi w projekcie do Budżetu Obywatelskiego pt.: "Jeziorko Czerniakowskie - wspólnie zadbajmy o jego otoczenie" – deklaruje zastępca dyrektora OSiR Mokotów, Mariusz Czapla. Kiedy zwracamy uwagę, że projekt budżetu jest w tym zakresie dość ogólny i lakoniczny, dyrektor doprecyzowuje: - OSiR Mokotów jest w trakcie tworzenia regulaminu centrum edukacyjnego w budynku użyteczności publicznej przy ul. Jeziornej 4. Regulamin zakłada zarówno wynajem komercyjny powierzchni budynku, jak i bezpłatne udostępnienie dla mieszkańców. Jednakże finalny kształt regulaminu będzie zależny od posiadanych środków finansowych na ten cel.

Na czym polega związek między regulaminem a środkami finansowymi? - Regulamin funkcjonowania „Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnego” zostanie ukończony po zakończeniu procesu pozyskiwania etatów dotyczących obsługi – wyjaśnia dyrektor Czapla. I dodaje: - Powyższe jest związane z godzinami i dniami funkcjonowania Centrum. OSiR Mokotów wystąpił do Urzędu z wnioskiem o przyznanie pięciu etatów, co w znacznym stopniu wpłynie na czas pracy Centrum.

A zatem to, ile czasu zajmie edukacja ekologiczna i spotkania mieszkańców, a ile czasu budynek będzie stał pusty lub będzie służył celom komercyjnym, zależy od tego, ile etatów do obsługi bazy przy Jeziornej przeznaczy burmistrz dzielnicy, Rafał Miastowski.

Lokalni mieszkańcy oczekują też działalności społeczno-kulturalnej

Przyszłość ośrodka przy Jeziornej decyduje się w rozmowach między OSiR Mokotów i Urzędem Dzielnicy Mokotów. OSiR zaprosił do rozmów również stronę społeczną. Reprezentuje ją Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Miasto Ogród Sadyba. Dyrektor Czapla przyznaje, że jest już „po wstępnych rozmowach” z organizacją.

Czego oczekują mieszkańcy? – Cieszymy się, że ten budynek, który niszczał przez wiele lat i był wykorzystywany w 10%, wreszcie odżyje – zaczyna ogólnie prezes Towarzystwa, Jerzy Piasecki. – Oczekujemy, że teraz budynek, który przypomnijmy powstał ze środków budżetu obywatelskiego, będzie wykorzystywany do działalności społeczno-kulturalnej w godzinach popołudniowych i w weekendy oraz do działalności edukacyjno-ekologicznej w godzinach szkolnych – mówi. Szef stowarzyszenia wyraźnie nie chce wskazać liczby godzin, której oczekuje na cele społeczne i edukacyjne. – Liczba godzin będzie zapewne zależeć od faktycznych potrzeb lokalnej społeczności, bo przecież w okolicy mamy też inne podobne miejsca - Międzypokoleniowe Miejsce Spotkań na Skwerze Ormiańskim i Dom kultury i Natury Ferment przy Iwonickiej. Liczba godzin będzie też zapewne zależeć od potrzeb samego OSiR-u – wyjaśnia.

Prezes lokalnego stowarzyszenia wiąże z wyremontowanym budynkiem spore nadzieje. – To budynek, który ma stosunkowo dużą salę – takiej sali brakuje w pozostałych miejscach, które wymieniłem.  Ma też możliwość podłączenia gastronomii. Liczę też, że sama działalność może mieć pozytywny wpływ na kulturę zachowania ludzi przebywających wokół. Zwiększy też bezpieczeństwo okolicy. Budynek będzie bowiem pod znacznie większym niż dotąd nadzorem – wyjaśnia Piasecki.

Otwarcie jeszcze w tym roku

Dziś przed budynkiem od strony Jeziorka Czerniakowskiego robotnicy układali taras. Elewacja, schody i okna już są skończone. Na otwarcie nowego budynku w ciągu tygodnia lub dwóch raczej nie ma jednak co liczyć. - Zakończenie prac budowlanych nastąpi w październiku – przyznaje dyrektor Czapla. - Otwarcie budynku użyteczności publicznej przy ul. Jeziornej 4 nastąpi po wyposażeniu go w niezbędny sprzęt – studzi nadzieje na szybką premierę.