Wokół prawie same wille, raczej skromne, zwykle jedno lub dwa piętra z poddaszem i spadzistym dachem. Wśród nich w ostatnich miesiącach wyrósł minimalistyczny, kanciasty budynek z zadaszonym tarasem. W jego murach kryje się unikat - sala kinowa na 25 osób. Można się w niej poczuć jak na luksusowym seansie – ekran ma szerokość 650 cm, a zestaw 40 głośników JBL pozwala na projekcję w najnowszym systemie Dolby Atmos.
Skojarzenia z kinem nie kończą się na sali projekcyjnej. Jeśli wejdziemy do windy, zatrzymującej się na wszystkich czterech poziomach budynku, z głośników usłyszymy głosy aktorów, zapowiadających kolejne piętro. Głosów użyczyli zaprzyjaźnieni z właścicielami - Joanna Kulig, Borys Szyc, Maja Ostaszewska, Andrzej Seweryn i Piotr Fronczewski. Z kolei przechodząc korytarzami natkniemy się na sale o filmowych nazwach: Cannes, Berlin, Toronto, Hollywood, Sydney, Venice, Sundance.
Kino, studio i willa w jednym
Czy filmowy budynek na Sadybie to kino, czy luksusowa willa znanego reżysera filmowego? Bynajmniej. Przy Czyżewskiej 12 powstała nowa siedziba firmy Dreamsound, specjalizującej się w realizacji dźwięku na planie zdjęciowym i montażem. Firma działa od 2006. Ma na swoim koncie dźwięk do ponad 200 filmów i seriali, m.in. „Bokser”, “Akademia Pana Kleksa”, „Wielka Woda”, „1670”, „Boże Ciało”, „Rojst”, „Sala samobójców. Hejter”, „Jak zostałem gangsterem”, „Body/Ciało”, „365 dni”, „Chłopi”.
Dźwięk, pochodzący ze studia produkcyjnego Dreamsound, zdobył wiele nagród na polskich festiwalach filmowych. Najważniejsze laury przyszły jednak z zagranicy i to stosunkowo niedawno. W marcu 2024 angielsko-polsko-amerykański film „Strefa interesów” zdobył Oscara za najlepszy dźwięk, pokonując m.in. Oppenheimera i Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One.
Na tej samej gali w Hollywood kilka Oscarów zdobył inny film, w którym maczał palce Dreamsound – „Biedne istoty” z Emmą Stone w roli głównej. Wcześniej za dźwięk do filmu „Strefa interesów” firma Dreamsound, a raczej pracujący z nią projektant dźwięku Johnnie Burn, otrzymała nagrodę Bafta (brytyjski Oscar), nagrodę na festiwalu w Cannes i Europejską Nagrodę Filmową.
Pomysł na siedzibę
Dla Dreamsound to pierwsza samodzielna siedziba, wcześniej wynajmował pomieszczenia przy ul. Bobrowieckiej. - Od początku naszym marzeniem było własne miejsce. Zaczynaliśmy w dwupokojowym mieszkaniu, a doszliśmy do budynku od początku zaprojektowanego pod nasze potrzeby. W 2019 roku znaleźliśmy działkę na Sadybie, a budowa ruszyła w 2023 roku – opowiada portalowi Polskiego Stowarzyszenia Filmowców jeden z właścicieli firmy, Kacper Habisiak.
- Chcieliśmy stworzyć takie miejsce, w którym nie tylko robi się dźwięk, ale w którym się także bywa. Miejsce, w którym nasi goście - reżyserzy, producenci i aktorzy poczują się jak u siebie – dodaje.
Biura na zabytkowym osiedlu willowym?
Pojawienie się budynku biurowego na przedwojennym osiedlu willowym, chronionym przez konserwatora zabytków, wydaje się zgrzytem. Wszystko odbyło się jednak zgodnie z prawem, bo plan miejscowy dla starej Sadyby pozwala tu na powstanie usług. Wysokość też jest dostosowana do wskaźników przewidzianych w przepisach. Choć stara Sadyba to głównie domy jednorodzinne, akurat w tym zaułku osiedla dominują lokale usługowe. Obok, po drugiej stronie ulicy, mieszczą się: studio fitness (do niedawna podobnym centrum zarządzała tu Anna Lewandowska), pracownia ceramiczna, biuro nieruchomości, a nieco dalej – stolarnia.
Projektanci obiektu mieli pełną świadomość otoczenia, w którym przyszło im tworzyć. – (Jednym z wyzwań było) zaprojektowanie architektury, która wpisze się w krajobraz zabytkowej dzielnicy Sadyba-Ogród, mimo obcej dla tego miejsca funkcji biurowej budynku – mówi na portalu psf.org jeden z autorów projektu nowej siedziby, architekt Marcin Maciejewski. I dodaje: - Przyjęliśmy rozwiązania optycznie zmniejszające skalę budynku oraz nawiązujące do przedwojennego charakteru tego miejsca - architektury modernistycznej.
Jan Komasa, reżyser nagrodzonego na festiwalu w Gdyni i nominowanego do Oscara (krótka lista) filmu „Boże Ciało”, czy też nagrodzonego w Gdyni obrazu „Sala samobójców. Hejter”, chwali efekt prac. - W samym sercu historycznego Miasta-Ogrodu Sadyby zespół Dreamsound wykreował fantastyczne miejsce, które może gościć międzynarodowe produkcje szukające najwyższej jakości reżyserii dźwięku – ocenia. Komasa na Czyżewskej 12 kończy właśnie pracę nad swoim hollywoodzkim debiutem “Anniversary”.