W poniedziałek, 13 czerwca, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał zarządzenie o wystawieniu na przetarg za 2,5 miliona złotych przedwojennej willi przy Morszyńskiej 27 na Sadybie. Stało się tak dopiero po pięciu miesiącach od podjęcia uchwały w tej sprawie przez zarząd dzielnicy Mokotów. Pięć miesięcy trwało ponowne sprawdzanie ewentualnych roszczeń spadkobierców do nieruchomości. Tak długi czas nie powinien dziwić. Willa przy Morszyńskiej jest bowiem bohaterką głośnej afery związanej z wyłudzeniem od miasta wielomilionowego odszkodowania dla spadkobierców.
Afera przy Morszyńskiej
Willa przy Morszyńskiej 27 była jedną z wielu przedwojennych nieruchomości, odzyskanych przez adwokat Alinę D. Prawniczka nie była jednak dawną właścicielką tego domu, ani spadkobierczynią majątku. Willa należała przed wojną do znanego generała i ministra spraw wojskowych Tadeusza Kasprzyckiego oraz jego pierwszej żony (skandale z udziałem generała opisaliśmy tu https://sadyba24.pl/template-features/item/438-wielki-minister-i-skandalista) .
Prawa i roszczenia do działki na warszawskiej Sadybie Alina D. i jej mąż Wojciech R. kupili w maju 2011 roku od zwaśnionych ze sobą spadkobierców, mieszkających w Wielkiej Brytanii i Kanadzie (wcześniej jeszcze w styczniu tego samego roku, Alina D. kupiła od żony generała, Zofii Wandy Kasprzyckiej, połowę willi w Kościelisku, też należącą do majątku po generale). Już po miesiącu, w czerwcu 2011 nowa właścicielka willi na Sadybie wystąpiła do miasta o odszkodowanie za przejęcie ruchomości dekretem Bieruta. Wniosek trafił do Biura Gospodarki Nieruchomościami stołecznego ratusza.
Tak się złożyło, że zastępcą dyrektora biura był syn Aliny D., Jakub R. To on de facto decydował o reprywatyzacji. Formalnie Jakub R. wyłączył się ze sprawy. Jak ustalili śledczy, zażądał jedynie, by urzędnicy z Mokotowa „niezwłocznie przesłali mu teczkę nieruchomości”. 30 stycznia 2012 r. decyzja o przyznaniu odszkodowania Alinie D. była gotowa.
Prezydent Warszawy przyznał Alinie D. odszkodowanie w wysokości 833 tys. 521 zł. Tym samym Alina D. osiągnęła zysk w wysokości niemal 800 tysięcy zł, zważywszy, że adwokatka kupiła nieruchomość za zaledwie 40 tys. zł. Gdy komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję o odszkodowaniu, Alina D. odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten oddalił jej skargę we wrześniu 2019. "Faktycznie decyzja prezydenta m.st. Warszawy w sprawie ul. Morszyńskiej 27 była wadliwa" - powiedziała w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Anna Wesołowska. Na postawienie WSA nie wniesiono skargi do wyższej instancji, tym samym wyrok stał się prawomocny.
Inne nieruchomości z Sadyby na radarze komisji weryfikacyjnej
Decyzja Prezydenta Warszawy o skierowaniu nieruchomości przy Morszyńskiej 27 na przetarg oznacza, że sprawa reprywatyzacji, spadkobierców i odszkodowań jest już ostatecznie rozstrzygnięta i wyjaśniona. Takiej samej jasności co do statusu prawnego nie ma natomiast w przypadku kilku innych nieruchomości na Sadybie, które bada komisja do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich przy Ministerstwie Sprawiedliwości (kiedyś zwana komisją Jakiego, od nazwiska Patryka Jakiego, który był jej przewodniczącym do 2019 roku).
Zanim podamy adresy tych nieruchomości, ważne zastrzeżenie. Fakt rozpatrywania danej nieruchomości przez komisję weryfikacyjną nie oznacza, że w danym przypadku automatycznie zachodzi podejrzenie korupcji, wyłudzenia, czy wprowadzenia w błąd dawnych spadkobierców. Czasami komisja po analizie zauważa, że ratusz nie zbadał wszystkich aspektów sprawy, albo nie zebrał dowodów na spełnienie wszystkich warunków wypłaty odszkodowania.
Jak poinformowała nas rzeczniczka komisji, Dagmara Nejbert, komisja weryfikacyjna bada obecnie pięć spraw reprywatyzacyjnych na warszawskiej Sadybie (dane aktualne na koniec maja).
Żegiestowska 26. Sprawa dotyczy wypłaconego odszkodowania na kwotę 1.209.620 zł. 23 marca 2021 Komisja stwierdziła nieważność decyzji Prezydenta Warszawy o wypłacie odszkodowania. Decyzja jest ostateczna, lecz nie jest prawomocna. Wyrokiem z 18 maja 2022 r. WSA w Warszawie uchylił decyzję Komisji. Aktualnie Komisja oczekuje na otrzymanie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem orzeczenia.
Powsińska 31. Tu odszkodowanie wyniosło 4.686.615 zł. 16 kwietnia 2019 Komisja uchyliła w całości decyzję Prezydenta Warszawy i przekazała mu sprawę do ponownego rozpatrzenia. Na decyzję Komisji zostały złożone skargi. 22 stycznia 2021 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Komisji. 20 kwietnia 2021 Komisja złożyła skargę kasacyjną do NSA. 27 października 2021 WSA w Warszawie przekazał tę skargę wraz z aktami do NSA. NSA nie wyznaczyło dotąd terminu rozprawy.
Goraszewska 12. Sprawa dotyczy odszkodowania na kwotę 3.570,653 zł. 13 kwietnia 2022 Komisja uchyliła w całości decyzję Prezydenta m.st. Warszawy i przekazała mu sprawę do ponownego rozpatrzenia. Decyzja została opublikowana w BIP – 26 kwietnia 2022 r. Po wydaniu decyzji przez Komisję jest ona ostateczna, nie jest prawomocna. Nie upłynął termin jej zaskarżenia.
Morszyńska 57. Ta sprawa nie ma charakteru odszkodowawczego, lecz dotyczy ustanowienia użytkowania wieczystego. W przypadku nieruchomości toczy się postępowanie rozpoznawcze. 24 maja 2022 zamieszczono na stronie urzędu Ministerstwa Sprawiedliwości zawiadomienie o zakończeniu postępowania rozpoznawczego w sprawie i możliwości wypowiedzenia się przez strony co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań w terminie 7 dni od daty ogłoszenia.
Zelwerowicza 15. W sprawie prowadzone są czynności sprawdzające, nie zostało wydane postanowienie o wszczęciu postępowania rozpoznawczego.