Na początku roku zapowiadaliśmy wprowadzenie nowej trasy autobusowej na dolnym Mokotowie (https://sadyba24.pl/wiadomosci/item/2708-wilanow-i-stara-sadyba-zyskaja-nowy-skrot-autobusem-do-metra-poznalismy-szczegoly ). Linia 130 miała połączyć Sadybę ze stacją metra Wierzbno poprzez wyremontowaną i dostosowaną do autobusów ulicę Idzikowskiego. Jak się okazuje, to część znacznie szerszego planu. Gruntowna reorganizacja czeka aż 8 linii autobusowych kursujących przez dolny Mokotów, w tym przez Sadybę.
Zmiany w układzie linii autobusowych na Mokotowie dotkną 8 linii: 107, 119, 130, 131, 159, 162, 168 i 187. Niektóre ulegną skróceniu, inne wydłużeniu. Zmiany są jak układ naczyń połączonych - wydłużenie lub skrócenie w jednej linii pociąga za sobą podobne zmiany w drugiej.
Autor zmian, Zarząd Transportu Miejskiego, chce przy tej okazji upiec kilka pieczeni na jednym ogniu.
Pieczeń nr 1 - Nowe połączenie górnego i dolnego Mokotowa przez Idzikowskiego, czyli zmiany w 130, 119, 131
Po remoncie Idzikowskiego ratusz zyskał zupełnie nowy szlak komunikacyjny, który pozwala połączyć dolny i górny Mokotów. Na nową trasę przez Idzikowskiego skierowano linię 130. Ta pomknie z pętli na Wiertniczej w Wilanowie przez Powsińską do stacji Wierzbno.
Pierwotnie autobusy miały dotrzeć przez Puławską i Woronicza do Spartańskiej. W styczniu mokotowscy radni analizujący projekt zaproponowali jednak, by wydłużyć trasę do nowych osiedli położonych wzdłuż ul. Woronicza na odcinku Spartańska - Żwirki i Wigury. ZTM nie przedstawił jeszcze wyników analiz, które wskazywałyby na zasadność takiego wydłużenia. Decyzji o wydłużeniu jeszcze więc nie ma. Nie wiadomo też, jak ewentualne wydłużenie wpłynie na częstotliwość kursowania – w planach nowe 130 ma bowiem kursować co 20 minut w szczycie i co 30 minut poza szczytem i w weekendy.
Jeśli urzędnicy zgodzą się z radnymi co do wydłużenia do okolic Żwirki i Wigury, na zmianie trasy zyskają Wilanów, Sadyba i nowe osiedla na górnym Mokotowie, a stracą mieszkańcy okolic Dolnej i Rakowickiej, które dotąd były krańcowymi przystankami dla linii 130. Patrząc na przebieg, nowa trasa 130 jest więc sporą rewolucją.
Jako rekompensatę dla mieszkańców okolic Dolnej i Rakowieckiej, odciętych od linii 130, ZTM planuje połączyć te dwa punkty na mapie za pośrednictwem linii 119. Autobusy 119 będą jak dotąd jeździć z Międzylesia przez al. Witosa, Beethovena i Chełmską. Potem obejmą jednak dodatkowo przystanki przy Dolnej i Puławskiej, by zakończyć bieg przy Rakowieckiej i Rakowieckiej-Sanktuarium. Nie zmieni się częstotliwość kursowania 119, o kilka przystanków wydłuży się zaś trasa.
Wprowadzenie odnowionej linii 130, która będzie zaczynać swój bieg przy Wiertniczej w Wilanowie, spowoduje reperkusje na wilanowskim krańcu linii 131. Na pętli nie będzie bowiem miejsca na parkowanie zarówno składów 131 i 130. ZTM twierdzi, że pojemność przystanków krańcowych na pętli Wilanów jest już obecnie całkowicie wykorzystana. Ograniczają ją dodatkowo ładowarki do autobusów elektrycznych. Składy 131 zostaną więc wycofane z Wilanowa. Linia ta kończyć będzie bieg zawsze na pętli Sadyba przy Powsińskiej/Okrężnej. Specjaliście z ZTM zwracają uwagę, że docierająca do Wilanowa linia 130 będzie też bardziej funkcjonalna – zapewni bowiem połączenie Wiertniczej z górnym Mokotowem i stacją metra Wierzbno.
Pieczeń nr 2 - Dostęp do autobusów na nowych osiedlach na Siekierkach, czyli zmiany w 159 i 162
Drugi powód zmian to chęć zapewnienia dostępu do komunikacji miejskiej na wciąż powstających nowych osiedlach mieszkaniowych przy al. Polski Walczącej (na tyłach ZUS-u przy Czerniakowskiej). W tym celu ZTM chce skierować tam autobusy linii 159.
Osiedla na Siekierkach nie będą jednak kolejnym przystankiem na trasie, ale końcem trasy. Autobusy, które wyruszą z centrum handlowego Blue City na Ochocie dotrą do Czerniakowskiej, po czym skręcą w al. Polski Walczącej i po zawrotce na rondzie Trasy Siekierkowskiej z Czerniakowską zakończą bieg na przystanku Małe Siekierki 04.
Tym samym mieszkańcy osiedla Bernardyńska i wschodniej części starej Sadyby całkowicie stracą połączenie z centrum Warszawy. W zamian na skasowaną odnogę 159 od Czerniakowskiej na wysokości Witosa przez Powsińską, Gołkowską, Statkowskiego do pętli EC Siekierki ZTM skieruje więcej kursów linii 162.
Skąd wziąć więcej kursów 162? ZTM zamierza wydłużyć skrócone kursy tego autobusu, które dziś kończą bieg na Chełmskiej.
Pieczeń nr 3 - Dostosowanie podaży miejsc do frekwencji na liniach, czyli zmiany w 168, 187, 107, 131
ZTM zauważa także zmiany, jakie zaszły w ostatnich miesiącach w użytkowaniu komunikacji miejskiej na Mokotowie, związane m.in. z zagrożeniem wirusem Covid-19 czy wydłużoną pracą z domu kosztem pracy w biurze. ZTM dostrzegł na przykład niższą frekwencję na linii 168 na odcinku Spartańska – Woronicza – Wołoska, czyli na odcinku prowadzącym do zagłębia biurowego na Służewcu, zwanego potocznie Mordorem.
Z analiz specjalistów wynika, że ten odcinek „charakteryzuje się niewielkim wykorzystaniem przez pasażerów, mniejszym niż na pozostałym odcinku trasy”. Urzędnicy proponują, by o ten odcinek skrócić więc trasę 168 do przystanku Rakowiecka-Sanktuarium i by od Spartańskiej obsługiwała go linia 130. Jak twierdzą, będzie ona zapewniać atrakcyjniejsze połączenie – do najbliższej stacji metra Wierzbno, a nie do dalej oddalonej stacji Pole Mokotowskie.
Skrócenie przebiegu linii 168 spotkało się ze sprzeciwem mokotowskich radnych, którzy opiniowali zmiany w styczniu. Radni nie podważyli jednak danych o frekwencji. Zwrócili za to uwagę na potencjalną likwidację dogodnego połączenia do zagłębia biurowego na Wołoskiej dla ludzi z dolnego Mokotowa i z oddalonej Pragi Południe. - Zakończenie trasy na wysokości przystanku „Rakowiecka Sanktuarium“ może wywołać utrudnienie dla wielu użytkowników tej linii autobusowej. Z linii korzystają osoby, które szukają bezpośredniego połączenia między Pragą Południe, a Górnym Mokotowem, gdzie znajduje się m.in. 3 wiele obiektów biurowych – wskazali radni.
Skrócenie trasy ze względu na niską frekwencję proponowane jest też dla linii 187. Zdaniem Zarządu Transportu Miejskiego mało wypełnione wozy kursują na odcinku od Czerniakowa do Stegien. Linia 187 rozpoczynająca się na przystanku Ursus-Niedźwiadek zostanie więc skrócona na drugim końcu. Na Czerniakowskiej autobusy skręcą w Chełmską i tam zakończą bieg. Skreślony odcinek od Czerniakowskiej do Stegien ma być obsługiwany po zmianach przez linię 107. Autobusy 107 będą jeździć tak samo często jak dotychczas, ale mniejszymi wozami. ZTM przypomina, że na tym samym odcinku nadal działać będzie linia 185.
Pieczeń nr 4 – Konieczność rozwiązania problemu krańca linii 107
Planując zmiany komunikacyjne na Mokotowie, ZTM chce również rozwiązać 10-letni problem z lokalizacją pętli dla linii 107. Chodzi o przystanek końcowy przy skrzyżowaniu Kierbiedzia i Bobrowieckiej. Po licznych przesunięciach, przywrócono go do roli pętli na początku stycznia 2012 roku wraz ze skierowaniem tam linii 107. Jak czytamy na stronie poświęconej stołecznej komunikacji warszawa.fandom.com, „od samego początku pojawiły się problemy, gdyż samochody notorycznie zajmowały przystanek autobusowy, wobec czego pojazd blokował ulicę stojąc pośrodku jezdni na jego wysokości. Na hałas zaczęli skarżyć się także mieszkańcy nowych bloków, wybudowanych w międzyczasie, kiedy pętla nie funkcjonowała. Ostatecznie Zarząd Transportu Miejskiego zadecydował, że pętla zostanie przeniesiona na ul. Bobrowiecką (obok pustej posesji) – prace wykonano w przeciągu dwóch miesięcy, a nowy przystanek uruchomiono 28 marca 2012 roku.”
Aby zlikwidować problem z niechcianą pętlą przy Kierbiedzia, ZTM postanowił wydłużyć trasę linii 107. Z dotychczasową częstotliwością, choć mniejszymi składami, będzie ona teraz obsługiwać relację Czerniaków – Stegny. Zaczynając bieg przy Esperanto, autobusy będą jechać Czerniakowską, Chełmską, Bobrowiecką, Beethovena, al. Witosa, Czerniakowską, Powsińską, św. Bonifacego aż do pętli Stegny. Jak widać, linia 107 zastąpi więc na tym odcinku linię 187. ZTM przypomina, że ten sam odcinek obsługuje również linia 185.
ZTM uspokaja: Prace jeszcze trwają
Zarząd Transportu Miejskiego przesłał powyższą propozycję zmian do opinii radnych Mokotowa i Wilanowa. Ci pierwsi negatywnie zaopiniowali zmiany w przebiegu linii 168 i zwrócili się z prośbą o dodatkową analizę w zakresie możliwości wydłużenia linii autobusowej nr 130. Resztę koncepcji poparli.
Po 19 stycznia, kiedy odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Komunalnej, Inżynierii Miejskiej i Ochrony Środowiska w Radzie Dzielnicy Mokotów, poprawiona koncepcja nie wróciła do radnych. – Potwierdzam, że niczego nowego nie dostaliśmy. W przyszłym tygodniu wystąpimy do ZTM o odpowiedź na nasze uwagi, choć formalnie ZTM nie jest zobligowane nam je przedstawić – mówi przewodniczący komisji Michał Mycka.
– Prace jeszcze trwają. Ostateczny kształt projektu nie został jeszcze ustalony – uspokaja rzecznik ZTM, Tomasz Kunert. – Nie można jednych zmian rozpatrywać w oderwaniu od reszty koncepcji – mówi. – Koledzy jeszcze sprawdzają niektóre zmiany w terenie. Czekamy też na nowe przystanki przy Idzikowskiego – wyjaśnia.