Dziś, w piątek, Zarząd Zieleni rozstrzygnął przetarg na strażnika Jeziorka Czerniakowskiego. Za niespełna 25 tysięcy złotych (7 tysięcy mniej niż przewidziano w budżecie) takiej roli podejmie się firma Tree Ochrona z Baniochy pod Warszawą.
Jak opisano w zamówieniu, od maja do końca września teren rezerwatu ma patrolować jeden wykwalifikowany ochroniarz na rowerze. Od poniedziałku do piątku strażnik będzie spędzać nad Jeziorkiem Czerniakowskim po 4 godziny dziennie, w godzinach od 18 do 22. Nieco bardziej obecny będzie w weekendy. W maju, czerwcu i wrześniu będzie go można spotkać łącznie 6 godzin dziennie, w dwóch turach: między 11 a 14 i od 19 do 22. W lipcu i sierpniu – czyli w sezonie kąpielowym – strażnik będzie na miejscu aż 9 godzin dziennie, w trzech turach: od 9 do 12, od 14 do 17 i od 19 do 22.
Będzie kontrolować
Do obowiązków strażnika będzie należała ochrona mienia na terenie wokół akwenu oraz przeciwdziałanie: „zaśmiecaniu, kłusownictwu, przebywaniu osób trzecich w miejscach do tego nieprzeznaczonych, kradzieżom, niszczeniu i uszkadzaniu mienia (w tym również elementów przyrody)”. Strażnik ma zwracać uwagę w sposób grzeczny i stanowczy osobom zakłócającym porządek, a w przypadku braku reakcji, zawiadamiać jednostki policji lub straży miejskiej o zaistniałej sytuacji.
Ochroniarz będzie miał też dodatkowe obowiązki, niezwiązane z utrzymaniem bezpieczeństwa. W specjalnej książce dyżurów będzie też odnotowywał obecność firmy wykonującej prace porządkowe na terenie Jeziorka Czerniakowskiego. Zapisywać będzie musiał np. czy odpady z koszy zostały wywiezione.
I... będzie kontrolowany
Praca strażnika będzie podlegała kontroli. Do obowiązków wynajętego ochroniarza będzie należało systematyczne i ciągłe obchodzenie chronionego ternu, w tym co najmniej jeden obchód dookoła w trakcie dyżuru. Aby to potwierdzić, będzie musiał się meldować w urządzeniach rozmieszczonych w pięciu uzgodnionych wcześniej miejscach wokół Jeziorka Czerniakowskiego. Strażnik będzie też musiał prowadzić książkę dyżurów, gdzie będzie dokonywał wpisów dotyczących wszelkich spostrzeżeń, uwag oraz istotnych wydarzeń związanych ze sprawowaniem ochrony fizycznej terenu.
Do dyspozycji ochroniarz będzie miał rower do patrolowania w trakcie każdego dyżuru. Dostanie też komórkę z przypisanym do niej specjalnym numerem telefonu. Z tego numeru będzie mógł się bezpośrednio łączyć z Zarządem Zieleni, służbami miejskimi, mieszkańcami i osobami przebywającymi na terenie wokół Jeziorka Czerniakowskiego. Do tego w zestawie strażnika będzie też sprawna latarka oraz jednolite umundurowanie z oznaczeniami firmy oraz imienny identyfikator z odblaskową kamizelką. Co ważne, na kamizelce musi znaleźć się napis „Strażnik Jeziorka Czerniakowskiego”, więc łatwo będzie można rozpoznać ochroniarza.
Projekt budżetu obywatelskiego
Firma Tree Ochrona przystąpiła do przetargu jako jedyna. Wygrała postępowanie, ale nie podpisała jeszcze umowy. – Mamy jeszcze trochę czasu na doprecyzowanie zapisów z wykonawcą. Zadanie ma ruszyć bowiem dopiero od 1 maja – mówi Elżbieta Czyżycka, zastępca kierownika działu administracyjno-gospodarczego w Zarządzie Zieleni, która nadzoruje przetarg.
Strażnik Jeziorka Czerniakowskiego to realizacja zwycięskiego projektu budżetu obywatelskiego pt. "Poprawa bezpieczeństwa Rezerwatu Przyrody Jeziorko Czerniakowskie”. - Na terenie rezerwatu pojawia się wiele niepożądanych zachowań użytkowników, jak palenie ognisk, libacje alkoholowe, niszczenie przyrody, co wymaga przeciwdziałania – mówi autorka projektu, Katarzyna Molska z zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Miasto Ogród Sadyba. - Najlepszym rozwiązaniem jest stałe monitorowanie obszaru przez specjalnie wyznaczonego Strażnika Jeziorka Czerniakowskiego, co sprawdziło się w poprzednich latach – dodaje. Molska powołuje się tu na instytucję strażnika Jeziorka Czerniakowskiego, którą wymyślił i wprowadził w życie kilka lat wcześniej Przemek Pasek z fundacji Ja Wisła.