Nagła likwidacja centralnej części Bazaru Sadyba przyniosła wybuch nowych plotek wśród kupców targowiska. Postanowiliśmy sprawdzić tą, która podawana jest najczęściej i rośnie najszybciej – powstanie wieżowca.
Plotka ta ma mocne podstawy – zgodnie z planem miejscowym Sadyby Północnej, uchwalonym przez Radę Warszawy w 2013 roku, bazarek znajduje się na terenie oznaczonym symbolem E3 MW/U. Plan ustala, że są to tereny mieszkaniowo-usługowe. Maksymalna wysokość budynków to 37 metrów i 11 kondygnacji, a minimalna – 15 metrów i 4 kondygnacje. Na rysunku planu wskazana jest też dodatkowo tzw. dominanta wysokościowa – czyli najwyższy punkt budynku, wieża (oznaczona na ilustracji jako czarny kwadrat). Ma mieć maksymalną wysokość 40 metrów i 12 kondygnacji. Dojazd do planowanych inwestycji ma się odbywać z ulicy Konstancińskiej.
Ratusz
Plan dopuszcza więc budowę wieżowca. Aby ten powstał, inwestor musi jednak uzyskać oficjalne pozwolenie na budowę. Spytaliśmy więc stołeczny ratusz, czy wydał takie pozwolenie lub czy rozpatruje wniosek w tej sprawie. Po tygodniu czekania, dziś otrzymaliśmy odpowiedź. - W Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego nie mamy w rejestrze żadnych pozwoleń na budowę na działkach bazarku Sadyba. Nie mamy też nowego wniosku o pozwolenie na budowę – mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka miasta.
Inwestor
Pozwolenia na budowę ani wniosku o to nie ma. Czy jednak są takie plany? Zadzwoniliśmy do właścicieli kluczowej dla lokalizacji wieżowca działki Bazaru Sadyba. Prowadzona przez nich firma – Klinkierbud - zajmuje się m.in. deweloperką. Ma na swoim koncie kilka inwestycji mieszkaniowych w okolicach Piaseczna. To ona jest najczęściej wskazywana jako potencjalny inwestor.
– Są prowadzone rozmowy – przyznał nieoczekiwanie dyrektor ds. inwestycji deweloperskich Klinkierbudu, Wojciech Marciniak. Nie chciał jednak wchodzić w szczegóły co do rodzaju inwestycji, wielkości, czy terminów realizacji. – Sprawy są omawiane. Proszę o kontakt za trzy tygodnie – powiedział.