- Za miesiąc lub dwa przeprowadzimy na starej Sadybie konsultacje społeczne na temat sposobu zagospodarowania plaży przy Jeziorku Czerniakowskim - zapowiedziała Teresa Rosłoń z zespołu prasowego dzielnicy Mokotów. Nie mają to być jednak standardowe konsultacje, które zazwyczaj polegają na wypełnianiu ankiet. Dzielnica chce, by mieszkańcy wspólnie wypracowali wizję przyszłości, na przykład podczas warsztatów.
Wybór rozwiązań będzie jednak ograniczony. Wiele z nich zapisano bowiem przed laty w planie ochrony rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie. Dokument ten dopuszcza postawienie pawilonu edukacji ekologicznej, stworzenie dwóch boisk, wybudowanie pomostu, remont i modernizację budynku WOPR-ówki. Dopuszcza, ale nie nakazuje. W wyniku konsultacji okazać się może, że mieszkańcy nie chcą boisk, albo chcą tylko jedno, a dodatkowo określą, że powinno to być boisko do - na przykład - do siatkówki. Jeśli mieszkańcy zgodzą się na pomost, będą mogli wskazać, jaki kształt ma on przyjąć i do czego ma służyć. Czy będzie to pomost dla łódek i kajaków, prosty, drewniany, czy raczej pomost dla kąpiących się i wędkarzy, w kształcie litery C, odgradzający część strzeżoną od niestrzeżonej.
Kawiarnia wchodzi w grę
Pewne przymiarki do inwestycji zostały już poczynione. - Wystąpiliśmy do zarządu dzielnicy Mokotów o przyznanie środków na remont i modernizację WOPR-ówki - powiedział przedstawiciel mokotowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który 1 stycznia tego roku przejął zarządzanie działką przy Jeziorku. - Myślimy o odremontowaniu budynku, wstawieniu w jego lewej części pięciu sanitariatów dla osób korzystających z plaży. W głównej części WOPR-ówki mogłaby powstać kawiarnia - zapowiedział przedstawiciel OSiR-u obecny na niedawnym otwartym spotkaniu dyskusyjnym budżetu partycypacyjnego na starej Sadybie.
Obecnie zarząd OSiRu skupia się na przyłączeniu WOPR-ówki do sieci kanalizacyjnej w ulicy Jeziornej. Otrzymał już na to pełne finansowanie w kwocie przekraczającej 100 tysięcy złotych. Ile potrzeba pieniędzy na zrealizowanie docelowych zmian na całej działce przy plaży, nie wiadomo. Na razie, po konsultacjach społecznych, OSiR wystąpi o środki na opracowanie tzw. koncepcji, czyli dokumentu określającego kierunki zmian i szacunkowe koszty.
Nic o mieszkańcach bez mieszkańców
- Nic nie powstanie na tym terenie bez wiedzy i głosu lokalnych mieszkańców - uspokaja Teresa Rosłoń z mokotowskiego ratusza. - Mamy nadzieję, że konkretną wizję pozwolą wyłonić konsultacje społeczne. Chcemy je przeprowadzić jeszcze przed wakacjami, aby opracować ich wyniki w czasie lata i doprowadzić do decyzji we wrześniu. Jak ją uzyskamy, jak najszybciej wystąpimy o środki na jej wprowadzenie w życie - zapowiada Teresa Rosłoń.