W styczniu Zarząd Dróg Miejskich skontrolował ponad 70 ulic w Warszawie pod kątem nielegalnych reklam stojących w pasie drogowym. Jedną z tych ulic – obok m.in. Świętokrzyskiej i Krakowskiego Przedmieścia - była przelotowa ulica Powsińska na Sadybie. W wyniku kontroli urzędnicy usunęli 1 billboard umieszczony na parkanie. - Wystawał on na nasz pas drogi – powiedziała nam rzecznik ZDM Karolina Gałecka. - Do usunięcia doszło 11 stycznia – dodała.
Znalezienie i usunięcie tylko jednej nielegalnej reklamy nie wygląda na wielki sukces. Określane często jako ściek reklamowy, skrzyżowanie ulic Powsińskiej i św. Bonifacego - szczególnie okolice KFC po stronie zachodniej i Deutsche Banku po stronie wschodniej - obfituje bowiem w dziesiątki banerów o różnej kolorystyce, liternictwie i wielkości, reklamujących firmy spoza okolicy.
Wydział Architektury w Dzielnicy Mokotów twierdzi, że banery te są „niemal w całości nielegalne”. Plan miejscowy dla starej Sadyby, uchwalony w październiku ubiegłego roku, nie zezwala na umieszczanie reklam na budynkach prywatnych, jeśli reklamy te nie dotyczą znajdujących się w nich firm.
Mikołaj Pieńkos z ZDM wyjaśnia: - Proszę pamiętać, że nasze kompetencje obejmują wyłącznie reklamy stojące w pasie drogowym. Nie mamy podstaw do interwencji w przypadku reklam umieszczonych na prywatnych posesjach czy ogrodzeniach.
- Jednocześnie uprzedzam – dodaje przedstawiciel biura prasowego ZDM - że kontrole na wymienionych przez nas ulicach w większości przypadków dotyczyły konkretnych reklam i lokalizacji. Nie oznacza to, że drobiazgową kontrolę przeszła cała ulica Powsińska (o długości 4 km). Możliwe zatem, że są tam reklamy, które nie były przez nas kontrolowane.
Urzędnicy ZDM być może powrócą więc na Powsińską, by dokończyć kontrolę. Pierwszy ruch w oczyszczaniu przestrzeni publicznej na Sadybie został jednak wykonany.