Z Jeziorka Czerniakowskiego wyłowiono… piranię. Ta drapieżna ryba rodem z Ameryki Południowej nie jest jednak groźna – jej gatunek „paku” żywi się tylko roślinami.
W połowie roku konserwator zabytków niepostrzeżenie zrobił to, co dotąd wydawało się niemożliwe. Zrewidował swoją wcześniejszą decyzję i wykreślił z ochrony dwa domy na Sadybie.