- Przy Okrężnej 53 będzie - mam nadzieję - działał klub sportowy… zbieramy na jego remont – napisała do nas pani Daria, „mama jednej z małych judoczek”, mieszkanka Sadyby.

Jak czytamy na stronie zbiórki na remont, jej organizator, Uczniowski Klub Sportowy Sadyba nie jest bynajmniej nowym bytem. Od 2011 roku do 2024 roku działał w lokalu spółdzielni Energetyka przy rogu Limanowskiego i Sobieskiego. Założyciele stowarzyszenia non-profit, które kieruje klubem, sami wyremontowali salę i zaadaptowali ją na potrzeby zajęć z judo, aikido, akrobatyki, jogi oraz gimnastyki i crossfitu. Warunki do treningów w lokalu przy Sobieskiego 74/78 były ponoć na tyle dobre, że właśnie tam do międzynarodowych turniejów przygotowywały się kadry narodowe Chin i Turkmenistanu, a klub odwiedzali wybitni polscy sportowcy, m.in. mistrz olimpijski w judo Paweł Nastula i wicemistrzyni olimpijska Aneta Szczepańska.

Spółdzielnia, mimo protestów mieszkańców, zamknęła jednak pawilon, w którym działał klub, przeznaczając go do rozbiórki. Wszyscy najemcy musieli się wynieść, a klub zawiesił zajęcia z dniem 1 maja. - Straciliśmy nasz drugi dom - zajrzało nam w oczy realne widmo zakończenia działalności Klubu – piszą przedstawiciele klubu.

Nowe miejsce

Stowarzyszenie zarządzające klubem szukało nowej siedziby po całym Mokotowie. – Pierwsze sygnały o planowanym wymówieniu najmu dostaliśmy na jesieni ubiegłego roku, więc już wtedy zaczęliśmy szukać nowego miejsca – mówi Jacek Dziewicki, skarbnik i członek zarządu UKS Sadyba. I dalej: - Wiceburmistrz Marek Rojszyk, odpowiadający w urzędzie dzielnicy Mokotów za najem lokali użytkowych, wskazał nam kilka miejsc – po pralni, po restauracji - ale żadne nie nadawały się do działalności sportowej, do tego wszystkie były na górnym Mokotowie. Aż na przełomie roku dostaliśmy informację, że jest taki mocno zaniedbany lokal przy Okrężnej 53, na który dzielnica właśnie organizuje konkurs. Dużo nie myśląc stanęliśmy do konkursu i go wygraliśmy. 29 marca podpisaliśmy z miastem umowę na dzierżawę na 3 lata.

Lokal przy Okrężnej 53 (między komisariatem policji na Okrężnej a pętlą autobusową Sadyba przy Powsińskiej) był do niedawna siedzibą zasłużonego Integracyjnego Klubu Sportowego AWF Warszawa. Wychowankowie klubu z Okrężnej zdobyli 29 medali paraolimpijskich w szermierce, a coroczne zawody „Sadyba Cup” organizował w tym miejscu trener kadry narodowej szermierzy, Tadeusz Nowicki.

- Bardzo żałuję, że musieliśmy się z tego miejsca wynieść – mówi Tadeusz Nowicki. - Ale nie stać nas było na to, by wyłożyć ogromne pieniądze na zapewnienie sensownego standardu. Całość trzeba było docieplić, wymienić całą elektrykę. Szacuję te koszty na minimum 200 tysięcy. I tak wytrzymaliśmy w tych warunkach blisko 20 lat, ostatnie zajęcia prowadziliśmy jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Szkoda, bo to był klub dla osób z niepełnosprawnością, którzy dziś nie mają już takiej oferty w mieście – dodaje. – Ale cieszę się, że to miejsce będzie teraz służyć innemu klubowi sportowemu, który znajdzie potrzebne pieniądze – podsumowuje.

Kosztowny remont

Nowa siedziba daje szansę na kontynuowanie działalności klub judo, ale też rodzi problemy. W budynku o powierzchni 317 m2 potrzebny jest gruntowny remont. Jego zakres wykracza daleko poza wymianę elektryki czy naprawę i docieplenie dachu, o których wspominał poprzedni najemca. W budynku nie ma bowiem ciepłej i zimnej wody oraz kanalizacji. Nie ma też instalacji grzewczej, hydraulicznej, elektrycznej, wentylacyjnej, ppoż i bhp. Wnętrze to głównie gołe ściany z dziurami po hakach.  - Trzeba naprawić ściany, naprawić i wymienić podłogi, wymienić wszystkie drzwi i część okien, zbudować od podstaw węzły sanitarne i szatnie – wylicza Jacek Dziewicki. I dodaje: - No i ocieplić budynek. Kiedy weszliśmy do niego w trakcie mrozów w styczniu tego roku, temperatura na sali sięgała minus 1,  minus 2 stopnie – wspomina.

I tu zaczynają się schody. - Nie jesteśmy biznesem. Nie mamy środków na remont – tłumaczy Uczniowski Klub Sportowy Sadyba na stronie zrzutki, którą założył w ostatni piątek. - Wszystkie przychody przeznaczamy wyłącznie na prowadzenie zajęć - naszą działalność statutową. Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe przeznaczone na remont i adaptację naszej nowej siedziby. Bez tego wsparcia nie uda nam się uratować Klubu, nie przetrwamy! – apelują przedstawiciele klubu.

Na razie 7%

UKS Sadyba założyło w Internecie zrzutkę na docelową kwotę 150 tysięcy złotych. Czy to wystarczy na tak gruntowny remont? – Na pewno nie – przyznaje Dziewicki. I wyjaśnia: - Całość kosztów remontowych szacujemy na 700 tysięcy do miliona złotych. Te 150 tysięcy to ma być nasz wkład własny na poczet całej kwoty. Tyle powinno wystarczyć, by przekonać Ministerstwo Sportu, że poważnie myślimy o realizacji tej inwestycji. Za dwa dni, w najbliższą środę, mija termin złożenia aplikacji w konkursie Ministerstwa na dofinansowanie obiektów sportowych i taki jednoznaczny dowód zaangażowania jest nam do tej aplikacji potrzebny.  

Klub liczy też na wsparcie rodziców. - Na szczęście wokół tego projektu jest grupka wspaniałych rodziców, którzy nam pomagają, bo sami nie damy rady – mówi Dziewicki. W klubie ćwiczy 200 uczestników – głównie dzieci i nastolatków, a ich rodzice tworzą ważną grupę wsparcia, oferując tańsze usługi swoich firm budowlanych lub sprzętowych, albo wpłacając datki.

Urząd miasta nie może pomóc w dofinansowaniu remontu swojego budynku, ponieważ mały fragment terenu przy Okrężnej 53 podlega roszczeniom o zwrot. Zgodnie z uchwałą miasta, urząd nie może inwestować w nieruchomości z roszczeniami, bo później może się okazać, że finansowała nie swoją posesję.

Na razie w trzy dni od założenia zbiórki na jej koncie zebrano 10 730 zł ze 150 000 zł. To 7% potrzebnych środków. Zbiórka założona jest na popularnej platformie Zrzutka.pl. Jak czytamy w opisie zbiórki, organizator, tj. Uczniowski Klub Sportowy Sadyba, został zweryfikowany przelwem, dowodem osobistym, oraz dokumentami firmowymi / organizacyjnymi. Więcej o klubie UKS Sadyba można przeczytać na ich stronie https://ukssadyba.sportsmanago.pl/web i profilu Facebook https://www.facebook.com/ukssadyba.

Link do zrzutki można znaleźć tutaj.