Stara Sadyba i reszta Mokotowa zmieni wkrótce firmę odbierającą odpady z posesji. Zamiast MPO, przez kolejne trzy lata dzielnicę obsługiwać będzie Lekaro. Tak wynika z przetargu, które rozstrzygnął urząd miasta na odbiór odpadów komunalnych w stolicy.
Zmiany operatorów
W wyniku aukcji internetowych, które odbyły się 23, 24 i 25 stycznia, stołeczny ratusz wyłonił firmy, które będą obsługiwać poszczególne dzielnice w zakresie odbioru odpadów przez kolejne trzy lata. Operatorzy zmienią się w trzech tzw. sektorach – na Bielanach i Żoliborzu śmieci odbierać będzie firma Byś, na Białołęce i Targówku – Partner, a na Mokotowie – Lekaro. We wszystkich tych dzielnicach obsługą odpadów zajmowało się MPO.
MPO pozostanie operatorem w dzielnicach Ochota, Ursus, Włochy, Śródmieście, Wola i Bemowo. Ursynów i Wilanów będą ponownie obsługiwane przez Remondis i Suez. Lekaro natomiast będzie nadal odbierać śmieci z Pragi Północ i Południe, Rembertowa, Wawra i Wesołej.
Zmiany operatorów wejdą w życie za kilka miesięcy, po rozstrzygnięciu ewentualnych protestów i podpisaniu nowych umów z operatorami. Do tego momentu mieszkańcy będą obsługiwani przez dotychczasowych operatorów – w przypadku starej Sadyby jest to MPO.
Będzie drożej
Jak podał skarbnik Warszawy, Marek Czekaj, na gospodarkę odpadami stolica ma zamiar przeznaczyć w przyszłym roku 937 milionów złotych. 28 proc. tej kwoty (262 mln zł) miasto chce pokryć z własnego budżetu, ale resztę (675 mln zł) będą musieli zapłacić mieszkańcy.
Oznacza to, że wzrośnie opłata śmieciowa w Warszawie. Obecnie zależy ona od liczby osób w gospodarstwie domowym. Czteroosobowa rodzina, która segreguje śmieci w domu jednorodzinnym płaci miesięcznie 60 zł, a w bloku – 37 zł. Nie wszyscy mieszkańcy zgłaszali faktyczną liczbę osób zamieszkującą dany dom lub mieszkanie, stąd ratusz szuka innego miernika. Jak zapowiedział wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski, w nowym systemie, który jest dopiero rozważany, opłata śmieciowa będzie najprawdopodobniej powiązana z metrażem mieszkania albo zużyciem wody.
Szczegóły nowego systemu opłat mają być ogłoszone w najbliższych tygodniach. Wtedy też ratusz poda nowe stawki opłaty śmieciowej. W większości miast, które rozstrzygnęły już przetarg na odbiór odpadów według nowego systemu recyklingowego, stawki wzrosły średnio dwukrotnie.