Stara Sadyba na odcinku od Powsińskiej do Sobieskiego stanowiła od lat matecznik Platformy Obywatelskiej a wcześniej Unii Wolności. Poprzednicy Koalicji Obywatelskiej zyskiwali tu tradycyjnie ogromną przewagę nad kandydatami Prawa i Sprawiedliwości - jeszcze większą niż po stronie wschodniej osiedla. W niedzielnych wyborach samorządowych nic się nie zmieniło. Jak wynika z protokołów głosowania w budynku pogotowania opiekuńczego przy św. Bonifacego, Koalicja Obywatelska wyprzedziła drugi w kolejności komitet Prawa i Sprawiedliwości średnio o 30 punktów procentowych.
Kolejność komitetów i rozmiary przewagi Koalicji nad PiS są podobne po zachodniej i po wschodniej stronie starej Sadyby. W przeciwieństwie jednak do mieszkańców z okolic Jeziorka Czerniakowskiego, Sadybianie z okolic ulicy Zdrojowej nie sympatyzują tak bardzo z ruchami miejskimi. Zarówno w wyborach do Rady Warszawy jak i w wyborach do Rady Dzielnicy Mokotów komitet Miasto Jest Nasze - Ruchy Miejskie zajmuje miejsce poza podium. Trzecią siłą jest natomiast komitet Bezpartyjni Samorządowcy - w przypadku Rady Warszawy, oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej - Lewica Razem - w przypadku Rady Dzielnicy.
Jeśli chodzi o wyniki poszczególnych kandydatów do Rady Dzielnicy Mokotów, to najlepszy wynik w okręgu 5 na starej Sadybie uzyskał Krzysztof Sosnowski, lider listy Koalicji Obywatelskiej (320 głosów). Na drugim miejscu uplasował się z kolei lider Prawa i Sprawiedliwości z okręgu 5., Witold Wasilewski (199 głosów). Kolejne trzy miejsca zajęli kandydaci Koalicji Obywatelskiej: Joanna Balińska z numerem 3. (157 głosów), Kinga Wróblewska z numerem 4. (94 głosy) i Robert Kotański z numerem 2. (81 głosów). Wśród kandydatów spoza dwóch głównych komitetów najlepszy wynik osiągnęła Elżbieta Bonder, znana projektantka mody i sadybiańska aktywistka, startująca z list komitetu Bezpartyjni Samorządowcy - zdobyła 71 głosów.
W wyborach do Rady Warszawy, mieszkańcy zachodniej Sadyby również postawili na przedstawicieli dwóch głównych komitetów. Najpopularniejszy okazał się Jarosław Szostakowski z Koalicji Obywatelskiej (298 głosów). Zaraz po nim pojawił się lider Prawa i Sprawiedliwości, Jacek Cieślikowski ze 166 punktami. Kolejne trzy miejsca przypadły w udziale kandydatom z komitetu Koalicji Obywatelskiej - Małgorzacie Zakrzewskiej, startującej na swojej liście z numerem 4. (148 głosów), Joannie Wiśniewskiej-Najgebauer z numerem 5. (96 głosów), oraz Tadeuszowi Rossowi z numerem 6. (72 głosy). W sumie, na pięć miejsc premiowanych mandatami radnego dzielnicowego z okręgu 5., cztery miejsca w obwodzie na zachodniej Sadybie przypadły w udziale przedstawicielom Koalicji Obywatelskiej.
Obwód wyborczy nr 163 przy św. Bonifacego 81 (pogotowie opiekuńcze) to najliczniejszy obwód z pięciu oddanych do głosowania mieszkańcom starej Sadyby. Na 2056 mieszkańców uprawnionych do głosowania, w niedzielę wyborczą oddano tu 1467 ważnych głosów. Frekwencja wyniosła tu 71 procent.