Każdego roku w marcu na targach nieruchomości w Cannes deweloperzy z całej Europy pokazują swoje nowe projekty, dla których szukają inwestorów. W tym roku firma Mayland przedstawiła dwie inwestycje z Warszawy. Jedną z nich jest Galeria Wola przy Połczyńskiej - centrum handlowe na Woli, które po przebudowie mieścić będzie m.in. trzeci w stolicy sklep Ikea. Drugi projekt nosi nazwę Czerniaków Libretto. To centrum handlowo-biurowe, które będzie zlokalizowane na dziewiczych łąkach czerniakowskich, na rogu Czerniakowskiej i Becka.
To samo miejsce, ten sam inwestor i podobna nazwa nasuwają skojarzenia z inwestycją, która była tu planowana jeszcze w 2011 roku. Firma Mayland chciała tu postawić siedem budynków, z czego sześć mniejszych bliżniaczych, ustawionych wzdłuż Trasy Siekierkowskiej, i jeden wysoki z 55-metrową wieżą na rogu skrzyżowania. W kompleksie miały się znaleźć biura, sklepy i hotel. W głębi inwestycji miały natomiast wyrosnąć apartamentowce. Modny obecnie typ wielofunkcyjnej zabudowy nie doszedł jednak do skutku. Po protestach ekologów, inwestor musiał ponownie ubiegać się o decyzję środowiskową. Inwestycja trafiła też na okres dekoniunktury. Mimo szumnych zapowiedzi z 2011 roku, projekt schowany do szuflady na długie lata.
Firma Mayland oficjalnie nie chce odnosić się do poprzednich koncepcji inwestycyjnych. Widać to już w samej nazwie. W miejsce starej nazwy Libretto Park pojawiła się nowa, bardziej lokalna - Czerniaków Libretto. Ukłon w kierunku poszanowania lokalności widać też w opisie projektu. - Nasze analizy wskazują na potrzebę stworzenia na Dolnym Mokotowie innowacyjnego centrum dzielnicowego, integrującego różnorodne funkcje - mówi Dominika Kantorowicz reprezentująca inwestora. Firma chce, by nowe centrum było mocno osadzone w historii dzielnicy. - Czerniaków to jedna z najważniejszych ikon warszawskiego folkloru i warszawskiej tożsamości - zapewnia Kantorowicz. - Zależy nam, by w większej mierze niż dotychczas czerpać z tej tradycji i odtwarzać w dużej mierze zapomniane tradycje podmiejskiej społeczności. To wartość istotna zarówno dla starych warszawiaków, jak i poszukiwany element budowy nowej tożsamości lokalnej dla osób osiedlających się na Czerniakowie.
Jak będzie podtrzymywana wartość lokalnej tradycji, inwestor nie precyzuje. Bardziej konkretne są zapowiedzi funkcji praktycznych. Czerniaków Libretto ma być miejscem spotkań lokalnej społeczności, czemu służyć będzie agora, rynek. Ma tu też powstać lokalne centrum kultury, "dostępne dla mieszkańców, integrujące i ożywiające społeczność dzielnicy". Z analiz inwestora wynika również, że w nowym centrum przydałaby się "rozbudowana infrastruktura pierwszej potrzeby". Chodzi o pocztę, biuro obsługi mieszkańców urzędu miasta, oraz takie usługi jak drobne naprawy, fryzjer, kosmetyczka, czy usługi zdrowia i edukacji. Mają też powstać sale zabaw dla dzieci, a także kawiarnie i gastronomia.
W Czerniaków Libretto mają się też pojawić sklepy w różnych formach i z różnych branż. Inwestor planuje zlokalizować tu m.in. bazar ze świeżą żywnością, targi okazjonalne i tematyczne, oraz wyprzedaż garażową. Jak w każdym centrum handlowym nie zabraknie dużych, nowoczesnych sklepów - zarówno sieciowych jak i indywidualnych. Mayland chce też stworzyć w nowym miejscu centrum rekreacji. W tym celu zamierza powiązać centrum z zielonymi ciągami spacerowymi, joggingowymi i rowerowymi oraz z terenami zielonymi leżącymi w głąb doliny Wisły. Takie związanie z otoczeniem ma ułatwić organizację imprez rekreacyjnych i integrację funkcji lifestylowych z pozostałymi usługami. Zgodnie z deklaracjami inwestora, Czerniaków Libretto ma stać się również centrum innowacji. Oznacza to w praktyce duży kompleks biurowy, otwarty na otoczenie.
Wstępne zapowiedzi nie są bardzo konkretne. - Inwestycja Czerniaków Libretto, prezentowana na tegorocznych targach inwestycyjnych MIPIM, znajduje się we wstępnej fazie rozważań - mówi Kanotorowicz. Dlatego inwestor nie udzielił nam odpowiedzi na pytania o harmonogram prac, czy ostateczną wizualizację obiektu. Dwie udostępnione wizualizacje różnią się od projektu przedstawionego w mediach w 2011 roku. Ale różnią się również... między sobą. Na jednej nowej wizualizacji widać wieżę w dawnej części handlowej, tymczasem na drugiej wizualizacji wieży nie ma, jest za to siedem podobnej wielkości budynków ułożonych obok siebie.