- Melduję, że we wrześniu zrealizowaliśmy 55 rejsów edukacyjnych – doniósł wczoraj Przemek Pasek na facebookowym profilu Jeziorko Czerniakowskie. - 1200 dzieci przeszło wyszkolenie szalupowe, poznając tajemnice Jeziorka Czerniakowskiego. Najmłodsze w wieku 6 lat. – dodał szef fundacji Ja Wisła.
Autor projektu Ścieżka dla Jeziorka Czerniakowskiego nie kryje dumy z osiągnięć uczestników. Przemek Pasek (pisownia oryginalna): - Dla większości uczniów był to pierwszy, lub początkowy kontakt z wodą/łódką. Dla większości nauczycielek były to pierwsze zajęcia na wodzie/łódce z klasą. Wielu uczestników deklarowało że boją się wody i nie umieją, nie dadzą rady wiosłować. Uczestnicząc w zajęciach przeszli cudowną metamorfozę: od szczura lądowego do młodszego marynarza. Dla wszystkich odkryciem było istnienie tak wspaniałego akwenu jakim jest Jeziorko Czerniakowskie.
Co dalej?
Zajęcia edukacyjne trwają nadal. Jak powiedział nam dziś Przemek Pasek, obecnie odbywają się wycieczki lądowe z przewodnikiem wokół Jeziorka Czerniakowskiego. Sześć już się odbyło, do połowy listopada ma ich być w sumie pięćdziesiąt. W najbliższych dniach fundacja Ja Wisła, wykonawca projektu, podpisze umowę na dostawę kontenerów, co pozwoli uruchomić sprzątanie terenu.
W najbliższych dwóch tygodniach po raz pierwszy od trzydziestu lat skoszone zostaną pasy nawłoci zarastającej brzegi Jeziorka. Tym samym wreszcie będzie łatwiej obejść akwen. Fundacja uzyskała również zgodę Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na prace para-inwestycyjne na terenie rezerwatu. W listopadzie dojdzie więc do zapisanej w projekcie budowy pływającej platformy dla rybitw oraz do usunięcia zniszczonych pomostów i postawienia nowych. Efekty tych zmian powinniśmy zobaczyć na przełomie listopada i grudnia.