- W niedzielę wybrałam się z dziećmi od Ojcowskiej, łąką wzdłuż ogródków działkowych aż do Jeziorka – napisała do nas Ewa Rakowska, mieszkająca ze swoją rodziną w domu przy Rymanowskiej. - Dzieci się bardzo cieszyły, jak znalazły sedes i wyrzucony stary odkurzacz, ale mnie trochę na ten widok mina zrzedła. Poza tym wszędzie butelki, opakowania i inne rewelacje. Śmieci zmotywowały mnie do działania – mówi pani Ewa.
Mieszkanka Rymanowskiej postanowiła w najbliższą sobotę posprzątać skarpę i łąkę przed ogródkami działkowymi, czyli najbliższe okolice swojego domu. Poza własnymi dziećmi namówiła do akcji dwie zaprzyjaźnione rodziny ze swojej ulicy – w sumie chętnych jest już 6 dorosłych i 7 dzieci.
- Organizujemy się we własnym zakresie – zdradza Ewa Rakowska. - Każda rodzina organizuje rękawice i worki dla siebie, a śmieci, które zbierze będzie trzymać na własnej posesji do czasu odbioru śmieci zmieszanych, czyli do 24 marca – mówi.
A co ze śmieciami, które zbiorą inni mieszkańcy Sadyby uczestniczących w akcji? Pomysłodawczyni: - Mieszkańcy, którzy zechcą się przyłączyć, będą musieli trzymać zebrane przez siebie śmieci na swojej posesji.
Inicjatorka akcji realistycznie podchodzi do możliwości osiągnięcia celu przez uczestników. - Śmieci jest bardzo dużo, więc raczej nie uda nam się zebrać wszystkiego - ocenia Ewa Rakowska. - Zobaczymy, ile uda się zrobić. Zakładam, że jedna rodzina zbierze około 5-6 worków. Chcielibyśmy przynajmniej dojść do Jeziorka – dodaje.
Akcja sprzątania południowych okolic Jeziorka Czerniakowskiego odbędzie się w najbliższą sobotę, 19 marca. Trzy zaprzyjaźnione rodziny czekają na chętnych do wspólnego sprzątania około godz. 11.30. Miejsce zbiórki: przy ul. Rymanowskiej, między ul. Rymanowską, starorzeczem i ogródkami działkowymi.