Pierwsza premiera „Kabaretu Starszych Panów” miała miejsce 16 października 1958 roku, ostatnia 22 lipca 1966 roku. Choć od tamtego czasu minęło już grubo ponad 50 lat, piosenki z tego kultowego programu telewizyjnego żyją do dziś.

Piosenki te żyją na starej Sadybie szczególnie. Tu mieszkał w czasie wojny Jeremi Przybora, tu nieopodal mieszkańcy utworzyli Skwer Starszych Panów, tu wreszcie co kilka miesięcy klasyki z Kabaretu śpiewa lokalny zespół Sadyba Śpiewa. Naturalnym krokiem na tej drodze jest spotkanie mieszkańców Sadyby z rodziną jednego z twórców programu – Jerzego Wasowskiego – Grzegorzem Wasowskim i Moniką Wasowską. Razem – jako Fundacja Wasowskich – dbają o zachowanie spuścizny po Starszych Panach. A nie jest to zadanie łatwe.

Grzegorz Wasowski jako detektyw

W sumie piosenek Starszych Panów powstało kilkaset. Ponad 200 z nich wydało Polskie Radio na 5 płytach w 2000 roku. Okazało się, że to była tylko część spuścizny po Jerzym Wasowskim i Jeremim Przyborze. Syn tego pierwszego, Grzegorz, odnalazł w archiwach jeszcze blisko pięćdziesiąt innych, wcześniej nie publikowanych wersji, wykonań i nowych utworów rodem z Kabaretu. Znalazły się one w 2008 roku na reedycji pierwszego wydawnictwa, ale tym razem na sześciu płytach.

Wtedy – w 2008 roku - wydawcy twierdzili, że album „Piosenki Kabaretu Starszych Panów od A do Z” „wydaje się zawierać wszystkie piosenki” Starszych Panów. Pewności nie było, bo główny detektyw – Grzegorz Wasowski – nie miał dobrych przewodników w żmudnym procesie katalogowania spuścizny ojca i jego przyjaciela. O swoich poszukiwaniach tak pisał na obwolucie płyty: „…gromadząc nagrania Starszych Panów … konsultowałem naturalnie wszelkie … niejasności z Wujem Przyborą. Ale Wujo nie był kronikarzem, tylko Poetą … A Tata? Tata się tym, co tworzył zupełnie nie interesował i gdyby nie Mama, która ku jego nie kończącemu się zdumieniu z heroicznym wręcz uporem wydzierała mu i archiwizowała … nuty, to zapewne nawet i one by nie ocalały.”

Już w 2008 roku rodzina Wasowskich miała plany wydać kolejne albumy. - Marzymy, że nastąpi ciąg dalszy. Wieloletnia walka toczy się nawet o ten album, który ukazał się teraz. Bardzo ciężko zdobywa się licencje na nagrania, ale mamy nadzieję, że to się jednak uda - wyjaśniał wtedy Grzegorz Wasowski.

Po 15 latach marzenia się spełniły. W 2022 roku wydawnictwo Kameleon Records wydało pierwszy box z 3 płytami, a w listopadzie 2023 – drugi box z kolejnymi trzema płytami. Oba pod tytułem „No i jak tu nie słuchać piosenek Starszych Panów”. Pierwsze wydawnictwo zawiera 100 piosenek, z czego 72 wcześniej niepublikowanych. W tym drugim wydawnictwie znalazły się z kolei 102 piosenki, z czego 28 wcześniej niepublikowanych. 

Spotkanie na Sadybie

Spotkanie na starej Sadybie stanowi warszawską premierę tego ostatniego wydawnictwa. Spotkanie autorskie z Moniką i Grzegorzem Wasowskimi odbędzie się we wtorek, 5 grudnia, o godz. 18.00 w Międzypokoleniowym Miejscu Spotkań na Skwerze Ormiańskim. Wstęp wolny.