Co tydzień wieczorem w kawiarni Nabo gromadzą się młode mieszkanki Sadyby (na oko 30-tki i 40-tki), by wspólnie szydełkować. Pomysły do realizacji zwykle podrzuca pomysłodawczyni grupy „Szydło z wora” Ewa Świerżewska (sama z Wilanowa). W zimie dominowały szaliki i czapki, ostatnio zdarzały się też podkładki pod czajnik. Jak twierdzi gospodyni spotkań, Urszula Eriksen z kawiarni Nabo, „w programie absolutny szydełkowy free style, sąsiedzkie ploteczki i 50% zniżki dla szydełkujących na podstawowe, gorące napoje od NABO”. Grupa jest otwarta, każdy (jak zapewniają organizatorki, nawet mężczyźni) może się przyłączyć w dowolnej chwili.
Spotkania z cyklu "Szydło z wora" odbywają się w kawiarni Nabo (Zakręt 8) w każdy poniedziałek o 19.30.