Mimo mizerii finansowej miasta, budżet obywatelski odbędzie się w Warszawie jak co roku. Tego wymaga ustawa z 2018 roku. Ta sama ustawa wymaga, by miasta powiatowe przeznaczały co najmniej 0,5% wydatków gminy na pomysły mieszkańców. W efekcie w przyszłym roku Warszawa przekaże na pomysły mieszkańców aż 101 130 815 złotych, najwięcej w historii budżetu obywatelskiego w stolicy.
W przypadku Mokotowa, łączna suma do rozdysponowania w przyszłym roku to 8 697 250 złotych. Z tego na jeden projekt przypada maksymalnie 1 739 450 zł.
Co trzeba zrobić, by wziąć udział? Pobrać w Internecie formularz zgłoszenia, wypełnić, opisać pomysł lub pomysły, zebrać podpisy 20 mieszkańców Mokotowa (lub 40 mieszkańców Warszawy, jeśli pomysł dotyczy kilku dzielnic) i całość wysłać organizatorom przez stronę internetową. Wszystkie kroki i pytania opisane są na stronie: https://bo.um.warszawa.pl/zglos-projekt. Tam też można znaleźć informacje o spotkaniach konsultacyjnych z urzędnikami dzielnicy lub miasta, którzy służą radą pomysłodawcom.
Zwycięzcy
Jeśli chcemy coś zmienić w swoim najbliższym otoczeniu, to poza określeniem własnego pomysłu warto sprawdzić, jak dawały sobie radę inne pomysły z tego samego obszaru w poprzednich latach.
W poprzednim roku z rejonu starej Sadyby zgłoszono 8 projektów (na 97 w skali Mokotowa). Trzy z nich zdobyły od mieszkańców Warszawy dość głosów, by wygrać. Wśród zwycięskich projektów znalazły się dwa dotyczące Jeziorka Czerniakowskiego. Projekt "Przywróćmy bioróżnorodność gatunkową otuliny Rezerwatu Jeziorko" służący likwidacji dzikich wysypisk śmieciu i przywrócenie w ich miejsce rodzimej roślinności, zebrał 2382 głosy (wartość projektu: 456,500 zł).
Z kolei projekt "Poprawa bezpieczeństwa Rezerwatu Przyrody Jeziorko Czerniakowskie", czyli naprawa śmietników i powołanie strażnika rezerwatu, zyskał przychylność 1883 osób (koszt projektu 75 tysięcy zł).
Dużo głosów (2236) zebrał również trzeci projekt: „Zaparkuj rower wygodnie i bezpiecznie na Mokotowie (wiaty i stojaki rowerowe)” (koszt projektu: 385 tysięcy zł). Jedna ze stacji rowerowych ma być postawiona przy Jeziorku Czerniakowskim.
Przegrani
Nie wzbudziły entuzjazmu mieszkańców Mokotowa projekty dotyczące całorocznej edukacji ekologicznej dla dzieci dot. Jeziorka Czerniakowskiego (1073 głosy) oraz dalszej modernizacji tzw. "woprówki" nad Jeziorkiem Czerniakowskim (1193 głosy). Jeszcze słabiej wypadły pomysły sportowe do zrealizowania na Skwerze Ormiańskim - remont boiska do koszykówki (601 głosów) i budowa ścianki tenisowej (534 głosy).
W skali całego Mokotowa, aby liczyć na realizację projektu trzeba było w ubiegłym roku zdobyć minimum 697 głosów dla projektów małych (tyle zgromadził ostatni zwycięski projekt za 2 tys. zł), 891 głosów dla projektów średnich (o wartości ok. 35 tys. zł), oraz 1407 głosów dla projektów dużych (tyle zdobył głosów najtańszy duży projekt za 520.700 zł).
Pawilon w budowie
Stara Sadyba przez lata dobrze sobie radziła w zdobywaniu funduszy poprzez budżet obywatelski. Po zmianie zasad, gdy zrezygnowano z małych okręgów i stworzono okręgi duże - po jednym na dzielnicę, skuteczność osiedla w tego typu finansowaniu mocno spadła. Ostatnim zwycięskim projektem z Sadyby, który został wywalczony jeszcze na starych zasadach, jest międzypokoleniowy pawilon parkowy na Skwerze Ormiańskim autorstwa Katarzyny Molskiej. Po kilku latach opóźnień, obiekt ten jest obecnie w trakcie budowy (na zdjęciu). Lokalne centrum sąsiedzkie na starej Sadybie ma być gotowe w drugim kwartale przyszłego roku.
Na zgłoszenie do najnowszej edycji budżetu obywatelskiego jest jeszcze trochę czasu. Termin mija 25 stycznia przyszłego roku. Publiczne głosowanie na wszystkie zgłoszone projekty odbędzie się między 15 a 30 czerwca, a zwycięzców poznamy 13 lipca. Wybrane w głosowaniu projekty zostaną zrealizowane w 2023 roku.