Osiem lat temu razem z mężem stworzyła kultową skandynawską restaurację NABO na warszawskiej Sadybie. Ostatniego dnia minionego roku, oddała ją w nowe ręce. W rozmowie z Sadyba24.pl Urszula Eriksen opowiada o kulisach wycofania się z projektu życia i o planach na przyszłość.
Pierwszy dzień roku przynosi duże zmiany na kulinarnej mapie warszawskiej Sadyby. Popularne skandynawskie bistro zmienia właścicieli, a restauracja z tradycyjnym polskim jedzeniem na jakiś czas całkowicie znika z rynku.