Jak informowaliśmy wczoraj, urzędnicy z mokotowskiego ratusza zgodzili się wstrzymać prace przy wprowadzeniu kontraruchu rowerowego na ulicy Jodłowej na Sadybie. W miejsce kontrowersyjnych progów zwalniających z betonowej kostki, urzędnicy proponują wprowadzić szykany. Spowalniające bariery byłyby zastosowane w Warszawie po raz pierwszy.
Dziś autor projektu kontraruchu, Robert Buciak, wyjaśnił nam, jak takie szykany mogłyby wyglądać. Zgodnie z jego propozycją, na jezdni mogłyby się pojawić dwie szykany w postaci donic z kwiatami. - Estetykę trzeba dostosować do miejscowych warunków, bo donice mogą być drewniane, metalowe, plastikowe, kamienne itd., więc o tym powinni zdecydować mieszkańcy – zastrzega. Przykład zastosowania takich donic w niemieckim mieście Büdelsdorf w Szlezwiku-Holsztynie widać na zdjęciu.
Pojawienie się donic na jezdni prowadzi do drugiej zmiany – wprowadzenia naprzemiennego parkowania. Samochody parkowałyby na ulicy raz po jednej, raz po drugiej stronie. - Kierowcy najpierw jadą przy prawym krawężniku (zaczynając od skrzyżowania św. Bonifacego z Jodłową – przyp. red.), potem zjeżdżają na środek jezdni, a potem znów wracają do prawego krawężnika. Rowerzysta ma trochę więcej zawijasów – opisuje nowy tor jazdy Buciak.
Czy nowe rozwiązanie doprowadzi do likwidacji miejsc parkingowych na ulicy? Autor projektu kontra ruchu przekonuje, że nie. Z wyliczeń i wyrysu, jakie przedstawił wynika, że liczba miejsc nawet wzrośnie. Przy założeniu, że każde miejsce postojowe ma długość 6 metrów (zgodnie z przepisami) i nikt nie zastawia bram wyjazdowych, obecnie na Jodłowej – między św. Bonifacego i Zakręt – może się zatrzymać 18 samochodów. Po wprowadzeniu donic z kwiatami i naprzemiennego parkowania miejsc tych ma być 20.
Szykany to tylko jedno z rozważanych rozwiązań dla Jodłowej. Robert Buciak chce pójść dalej i ograniczyć ruch również w dalszej części tej samej ulicy, naprzeciwko wejścia do szkoły podstawowej 103. - Chciałbym zgłosić do budżetu partycypacyjnego na 2019 rok projekt "Bezpieczna droga do szkoły na Jodłowej" – mówi. Ma być on kopią rozwiązania wprowadzonego niedawno na deptaku przy Grobli IV w Gdańsku ( https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Lawki-ogranicza-wjazd-na-deptak-w-Gdansku-n116115.html).