Do wybuchu II wojny św. stara Sadyba była uważana za jedną z najładniejszych, a wręcz najbardziej luksusowych dzielnic mieszkaniowych stolicy. Tak twierdzi przedwojenny mieszkaniec Sadyby, Janusz Bronowicz, który kilkadziesiąt lat po wojnie z detalami opisał życie na willowym osiedlu.